A ja dziś niezłego idiotę widziałem na Szpitalnej około godziny 18:50, który wyprzedzał na łuku (!!!) kilka pojazdów i mało nie zginął, gdyby doszło do czołówki z dużo większym pojazdem, którym się poruszałem. Jak tyś skończony idioto uniknął kolizji ze mną uciekając w ostatniej chwili, to nie wiem, ale ochłoń małolacie w czarnym gracie i zacznij myśleć, bo prędzej czy później zginiesz lub kogoś zabijesz prowadząc w ten sposób swój pojazd. Może szkoda, że nie doszło do czołówki, bo ze mną szans byś nie miał a ludzi w mniejszych autach możesz zabić następnym razem! Ja muszę w końcu kamerkę kupić, bo to co się dzieje na drogach wymaga napiętnowania.

Makariusz i dlatego ci śpieszący się, tak krytykują nowe prawo o wysokich mandatach, najwyższy czas aby to wprowadzili!!! Tam gdzie są wysokie mandaty, jest mniej wypadków, bo kierowcy uważają, nie na innych ale na swoją kieszeń.

Może jakby wycięli te krzaczory i polepszyli widoczność to nic by się nie stało.

Tak się dzieje jak się rozkopie 3 wiadukty a później zamknie ulice Głowackiego jedyna odnogę do Kadłubka. Gigantyczny korek to i szansa na kolizje większa.