Podszył się pod policjanta i usiłował wmówić starszej kobiecie, że jej wnuczka spowodowała wypadek. Deklarował, że kobeta uniknie kłopotów, ale babcia musi przekazać mu pieniądze.
80-letnia mieszkanka Nieporazu (gmina Alwernia) była jednak sprytniejsza, niż sądził oszust. Poprosiła o chwilę na zastanowienie. W międzyczasie zadzwoniła do wnuczki. Wyszło na jaw, że żadnego wypadku nie było, a cała sprawa to blef.
Oszust już nie zadzwonił ponownie do staruszki. Zapewne zorientował się, że kobieta nie dała się nabrać.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Brawo Babcia
0 0
Nie podoba mi się używanie w stosunku do starszych osób określeń "staruszka" czy "babcia" To takie niefajne jest, taki brak szacunku. Bo niby jakim prawem? Powinno się mówić "Pani", lub ewentualnie "starsza Pani". Nie życzyłabym sobie, żeby ktoś kiedyś tam powiedział do mnie "babciu", albo o mnie "staruszka". I biada temu, co tak powie.
0 0
A młodzież nie życzy sobie, aby mówić do nich młodzież, tylko młoda pani, młody pan. Och Eka2.....
0 0
Wiesz jakur, mogę mówić do Ciebie, za ileś tam lat, "dziadek" albo "staruszek" - jak Ci się tak bardzo to podoba - ale do mnie mów wtedy "Pani", bo "babciu" będą mogły mówić do mnie tylko moje wnuki i nikt więcej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz