Wypadek w centrum Myślachowic. Nie żyje motocyklista

Zaczyna się sezon...!!
Ale niech mu ziemia lekka będzie [*]

Nic więcej o przebiegu wypadku nie wiadomo? Kto zawinił, kto wymusił?

Monitoring? ale pewnie będzie że akurat był w konserwacji.

Chciałam coś przekazać odnośnie wypadku, dlatego też proszę rodzinę zmarłego motocyklisty o kontakt na e-mail:
[email protected]

Pewnie winny ten, który już się nie może wypowiedzieć czy kierowca motocykla.... Jak zawsze w takich sytuacjach

jeżeli to miejscowy na zielonym ścigaczu, to .........

jednego mniej

Mało tu szczegółów, ale raczej nie jechał 50km/h...

Chciałem się wypowiedzieć i po raz pierwszy stanąć w obronie Przełomu ale okazało się, że moja wypowiedź to 3171 znaków, a maksymalna dozwolona w tym serwisie to 2000. Czyli poległem.

Generalnie to bardzo niebezpieczne skrzyżowanie. Sam miałem okazję jechać tamtędy na motocyklu kiedy samochód wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając od strony elektrowni - na szczęście wychamowalem - i to kilka cm przed samochodem. Szczerze - powinni zrobić tam światła.

jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w powiecie chrzanowskim i dla pieszych i dla pojazdów, może wreszcie coś z tym zrobicie?!

Ze zdjęcia widać ślady hamowania motocykla czyli jechał od strony Olkusza. ciekawy jestem z jaką prędkością jechał bo tam jest do 40 km/h. Po to to jest żeby m. innymi pojazdy wyjeżdzające z podporządkowanej miały szanse wyjechać. Jak uderzył w auto z prędkością < niż 40 km/h to dlaczego zginął ?? Mieszkam 600 m od tej drogi ale ryk wyścigówek doskonale u mnie słychać. nawet jakby jechać na 1 biegu na wyjącym silniku to znawcy wiedzą jaką się osiąga prędkość. Nie winię nikogo, ale piraci drogowi to potencjalni mordercy i bezwzględnie bym ich karał. Nieraz byłem świadkiem wyścigów po uliczkach Myślachowic - przeważnie młodzi nieśmiertelni bez wyobraźni i chyba rozumu - MORDERCY

Tytułem uzupełnienia - Jest to miejsce gdzie powinien stanąć radar w obydwu kierunkach. I bezwzględnie karać piratów drogowych. To jest centrum sołectwa i bardzo ruchliwe. Szkoła i przedszkole w pobliżu. Albo w trybie pilnym instalacja świetlna, gdzie były już jakieś przymiarki do tego o których mówiło się na zebraniu sołeckim ??? Ale to może nic nie dać bo w wyścigówce tylko gaz do dechy się liczy i wjedzie taki w kogoś na czerwonym świetle. Dla przypomnienia - motocyklista, który zginął w ub. roku koło Sokoła w Trzebini, nie zauważył ronda, tak szybko jechał.

Poprzednik ma rację, bardzo rzadko się zdarza aby kierowcy przestrzegali to ograniczenie. Ja od głównej drogi mieszkam około 700 metrów i w wolne słoneczne dni słychać tylko ryk silników. O opuszczaniu domów nie ma co wspominać, przecież tylko wyjade na chwilkę. Może ta tragedia wpłynie na to żebyśmy zostali jednak w domach.

Po co montowac sygnalizacje i wydawac niepotrzebnie kupe pieniedzy w celu poprawy bezpieczenstwa mieszkancow, lepiej wybudowac wrotkowisko :/ taka ironia z mojej strony !!!

to może stały fotoradar by tam postawili? skoro patrole się tam nie ustawiają z suszarką

Proponuję ludziom którzy nie znają sytuacji żeby pilnowali swojego nosa. Jak tacy inteligentni bez wiedzy jesteście to może do policji się zapiszcie. Motocyklista jechał przepisowo co jest potwierdzone.
On zawsze jeździł przepisowo nawet samochodem.
Wymusił kierowca samochodu jedacego od strony elektrowni. Aż źle się czyta ta wasza głupotę! Zamiast gdybać i oczerniać może dacie już spokój bo wystarczająco bólu mamy teraz w naszych sercach!

Generalnie nie jestem zwolenniczką rond, ale w tym miejscu to może jedno z lepszych rozwiązań jeśli nie sygnalizacja świetlna.

Proszę czytać komentarze ze zrozumieniem. Zasadnicze pytanie z jaką prędkością jechał. Tylko tyle. Skrzyżowanie jest w zaglebieniu i kierowca wyjeżdżając na główną mógł jeszcze nie widzieć motocyklisty bo był jeszcze za górka. Jeżeli się pojawił nagle i nie zdążył za hamowac to z jaką prędkością jechał ? A jeżeli faktycznie samochód mu zajechał drogę to zaczął ruszać jak już go widział czyli motor już był za górka i jechał wolno. Też tak mogło być. Nie oskarżam nikogo bo mnie tam nie było. Dążę tylko do tego zeby coś zrobić z tym skrzyżowaniem dla wspólnego dobra

F2B -nie tłumacz się. Nie jechał 40 ani 60/godz. Z_przed szczytu -punkt widoczności do skrzyżowania - to 50 m. Proszę motocyklistów o podanie prędkości dla drogi hamowania 40 m.

podwójny ABS to 18 m

z 60 km/h

Już wszystko zostało powiedziane, ja tylko dopowiem! Monitoring bardzo potrzebny, aby wymusić na kierowcach przestrzeganie przepisów ruchu drogowego! Będzie bezpieczniej, poczta i miasto zarobi! Znak „Stop” nakazuje zatrzymanie pojazdu!!! Władzo nieudolna – drogę przez Małą Moskwę, tą w stronę elektrowni, Piaski się chyba nazywa, trzeba wreszcie zrobić!!! Tak od siebie – modlę się za tych młodych na swoich stalowych rumakach, o więcej wyobraźni!!!

Na drogach panuje powszechna anarchia wywołana poczuciem bezkarności. Poczucie bezkarności daje świadomość kierowców, że patroli nie ma. Bez jeżdżących patroli drogówki, bez wytworzonego dzięki temu w podświadomości kierowców odczucia "że patrol może być zawsze i wszędzie", nie zmieni się nic. Kilka tygodni temu opisałem przykład z takim "rodakiem z Ameryki" i o tym, jak został tam "wytresowany". Spotkałem się z umoralniającą górnolotną mową - trawą. "On" (ten "Amerykan") wcale taki święty nie był. I w życiu i na drodze. Po kilku latach przyjeżdżania do starego kraju zaczął jeździć tak jak my. Jego podświadomość dostosowała się do okoliczności.