U Magdy pisanie zawsze było przedłużeniem myśli. Porządkowało je i rozluźniało młodą autorkę niezależnie od tego, czy jako dziecko pisała szkolne wypracowanie czy pracę magisterską jako studentka.
Wszystko się poukładało w głowie
To, że wybrała studia polonistyczne było po prostu koleją rzeczy. Chyba nikt nie mógłby zawrócić jej z wytyczonej wcześniej drogi. Język polski w niej siedział i fascynował ją. Na tyle, że nigdy nie pomyślała o nim jako mało przyszłościowym kierunku studiów, który „kokosów” pewnie nie przyniesie. Wprost przeciwnie. Zaczęła robić doktorat.
- Pisanie zawsze mnie korciło. Próbowałam wielokrotnie wcześniej coś pisać, ale nigdy nie byłam zadowolona. Przyszedł jednak moment, gdy wszystko mi się w głowie poukładało – wspomina Magda Drab.
Kiedy to się stało, zwyczajnie siadła przy komputerze i napisała 350-stronicową powieść. A potem zaryzykowała. Rozesłała do wydawnictw, choć wcale nie liczyła, że uda się książkę wydać.
Z doświadczeń i obserwacji
Zaskoczenie więc było ogromne. Kiedy niedawno wzięła w ręce swoją powieść, długo nie dowierzała, że udało jej się spełnić jedno z marzeń. Teraz już wie, że dobrze zrobiła, a być może kiedyś pisarstwo przestanie być tylko jej pasją i stanie się pracą.
„Między nami” to słodko-gorzka powieść o codzienności, która staje się polem bitwy dla młodej matki. Podobnej do Magdy, choć wcale nie identycznej.
- Z bohaterką powieści łączy mnie jedynie niechęć do prasowania oraz fakt, że i ja, i ona mamy dwójkę dzieci – mówi autorka.
Wiele opisanych sytuacji zaczerpnęła z własnych doświadczeń, a także obserwacji i rozmów z innymi kobietami.
Kiedyś były ubranka, teraz będą książki
Jej bohaterką jest Natalia, mama małych urwisów. Sama będąc sierotą, w teściowej odnajduje przyjaciółkę i namiastkę mamy. Świetnie się dogadują, co zaskakuje je obie.
- Pisanie na razie jest wyłącznie moim hobby, ale liczę, że kiedyś może stanie się czymś więcej – mówi Magda Drab.
Nie kryje, że w działaniach wspiera ją mocno mąż. Ona sama na razie zajmuje się dziećmi i domem, ale lada dzień wraca na rynek pracy w agencji reklamowej.
- Przebranżowiłam się, bo kiedyś pasjami szyłam ubranka dla dzieci. Marzyło mi się tworzenie własnych rzeczy i udało się, świetnie się z tym czułam. Teraz będę tworzyć książki – śmieje się Magdalena.
Nie chodzi o dyscyplinę
Ma już gotową kolejną powieść, tym razem dla młodzieży. Do jej napisania zainspirował ją 7-letni syn, choć książka opowiada o przygodach ósmoklasistów.
- Trudno mi jest, przy dwójce dzieci, narzucić sobie dyscyplinę pisarską. Chyba nie o to mi w życiu chodzi. Pisanie od godziny 7 do 15, chyba zabiłoby we mnie całą przyjemność tworzenia – mówi Magdalena.
Woli, gdy nachodzi ją po prostu wena. Tak jest przyjemniej. Bez zbędnej presji.
- Znajomi nawet nie wiedzieli, że piszę. Pewnie są teraz zaskoczeni – mówi autorka.
Choć Magda Drab obecnie mieszka w Krakowie, to co weekend wraca do Regulic, gdzie jest jej rodzinny dom. Od Alwerni zaczęła cykl spotkań autorskich w okolicy. W styczniu powinna zawitać ze swoją książką do Trzebini.
„Między nami” dostępna jest w bibliotece w Alwerni, ale można ją również kupić we wszystkich księgarniach internetowych.
Archiwum Przełomu nr 48/2024
23.05.2025
KRAWCOWĄ zatrudnię 509-063-675
20.05.2025
PRACOWNIKÓW ogólnobudowlanych. Tel. 601 998 930
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Spółdzielnia zapisuje na półkolonie
Droga Redakcjo. Mam nadzieję, że po takim odzewie ze strony ludzi, ktoś się przyjrzy rzetelnie co dzieje się w PSM. Pominę już fakt, traktowania przez P.Rembiecha pracowników jak i również petentów. Wystarczająco dużo było informacji w poprzednich komentarzach na temat tego, jak to naprawdę wygląda. Pragnę zwrócić uwagę, na to, że Prezes na miejsce zwalnianych lub zwalniających się, przyjmował pracowników bez stosownego przygotowania do sprawowania przez nich funkcji (pomijając wykształcenie). Dotyczy to niższych stanowisk, ale i kierowniczych i nawet jeszcze wyższych. Ludzie pełniący tak wysokie funkcje, powinni chyba posiadać odpowiednie wykształcenie lub chociaż doświadczenie. Niestety w takich instytucjach nie przeprowadza się żadnych kontroli. Liczył się fakt, że będzie to pracownik, który nie będzie zwracał uwagi na nieprawidłowości (jak i to, że będzie informował komu z innych nie podoba się działanie pracodawcy, kto jest "niewygodny"). Cieszę się, że opuściłam "mury" PSM i nie muszę codziennie patrzeć i przeżywać tego, co się dzieje od samego środka.
Z_PSM
22:38, 2025-05-30
Powiększy się w Chrzanowie strefa płatnego parkowania
Brawo chrzanowianie.Pamue burmistrzu parkomaty wstawić na każdej ulicy i po 10 zł za godzinę a cabany niech płacą hdk wybrali.
keruj
22:37, 2025-05-30
Powiększy się w Chrzanowie strefa płatnego parkowania
Znaleziono sposób na dojenie ciemnego narodu Ludzie płacą i nie zastanawiają za co.
Wacek
22:10, 2025-05-30
Jest nowy dyrektor balneologii w Krzeszowicach
Najlepszym dyrektorem była pani Karolina Wróblewska, szpital przy niej rozkwitł. Teraz już to nie to samo. Szkoda że zrobili krzywdę chłopakowi i wsadzili go na miejsce po partyjnemu. Nic do niego nie mamy, ale to nie ten poziom i nie te predyspozycje.
Ewka i Ania
21:48, 2025-05-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz