Oni pracują, byśmy mogli w spokoju świętować

Większość z nas ma w świąteczne dni wolne. Są jednak osoby, które ze względu na wykonywany zawód muszą pracować.

Święta to czas odpoczynku, spędzania chwil z rodziną i celebrowania tradycji. Jednak dla wielu osób to także okres wzmożonej pracy. Wśród profesji, które nie mogą pozwolić sobie na przerwę w tym czasie, są przede wszystkim lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni oraz pracownicy straży pożarnej i policji. Ich obecność jest kluczowa dla zapewnienia nam bezpieczeństwa, nawet w najbardziej wyjątkowe dni roku.

Podobnie pracownicy transportu publicznego, kolejarze czy kierowcy autobusów muszą utrzymać funkcjonowanie komunikacji, umożliwiając innym dotarcie na świąteczne spotkania. Nie można zapominać o personelu hoteli, restauracji czy służbach komunalnych, takich jak energetycy, którzy dbają o dostawy prądu i ciepła. Dzięki ich zaangażowaniu możemy cieszyć się spokojnymi, wygodnymi świętami. Praca w tym okresie to ogromne poświęcenie, które zasługuje na szczególne uznanie i wdzięczność.

Rozmawialiśmy z Esterą Czajkowską, która w tegoroczne Boże Narodzenie jeździ w ZKKM autobusem linii 9.

- W święta jeździ się spokojniej. Na drodze panuje mniejszy ruch, jest też mniej pasażerów – mówi. Autobusy prowadzi od siedmiu lat. Obecnie głównie w Kolejach Małopolskich. Będzie tam od stycznia jeździć m.in. na nowej linii autobusowej Chrzanów-Kraków.

Czego by życzyła w święta pasażerom i kierowcom?

- Dużo radości, spokoju oraz wzajemnej zgody - wylicza pani Estera. Pochodzi z Bydgoszczy. Od pół roku mieszka w Chrzanowie.

Na jej ręce życzymy wszystkim kierowcom szerokiej drogi. A wszystkim pracującym w święta spokojnej, owocnej i dającej satysfakcję służby.