Na lokalnych tablicach i słupach ogłoszeniowych panuje wolna amerykanka. Przechodnie często nie mają szans zobaczyć plakatów informujących o spotkaniach, bo nikną pod kolejną warstwą afiszy.
W Chrzanowie słupów ogłoszeniowych zostało tylko kilka. Dominują tablice, na których każdy może wywiesić ogłoszenie i plakat. Jest ich około 40. Do tego trzeba doliczyć drugie tyle w sołectwach (najwięcej jest ich zlokalizowanych w Płazie i Pogorzycach).
Niby dużo, ale i informacji jest coraz więcej. Dlatego na słupach znajdziemy zarówno plakaty lokalnych instytucji kultury oraz gminy, jak i ogłoszenia osób szukających pracy i firm oferujących swoje usługi i produkty. Nie brakuje także nekrologów. Często dość krótko są widoczne, bo są szybko zaklejane przez konkurencyjny anons. Według zasady „kto ostatni, ten lepszy”. Bo mimo wszechobecnego internetu jest jeszcze całkiem spora grupa osób, która czyta "analogowe" plakaty i ogłoszenia.
Na szczęście rzadziej już dochodzi do sytuacji, że na jednym słupie lub tablicy mamy naklejonych kilka takich samych plakatów. Temat staje się nabrzmiały zwłaszcza w czasie kampanii wyborczych, rządzących się swoimi prawami.
Swoje robią także warunki atmosferyczne. Plakaty niszczą się na deszczu i często zwisają ze słupów i tablic, co nie wygląda estetycznie. Nic dziwnego, że niektórzy próbują naklejać anonse na latarniach, drzewach i na czym się tylko da.
Art. 63a Kodeksu Wykroczeń jasno mówi, że "kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Pewne wymogi zapisane są także w przyjętej w Chrzanowie uchwale krajobrazowej.
Temat „wolnej amerykanki” na słupach i tablicach dotyczy też innych gmin powiatu chrzanowskiego. Wszędzie są one oklejone na maksa. Są gminy w Polsce (m.in. Malbork), które usiłowały sobie poradzić z tym problemem. Z różnych skutkiem.
A jakie są Wasze obserwacje?
17.12.2024
MALOWANIE, tapetowanie. Krótkie terminy., Tel. 784...
17.09.2024
ŚLUSARZY, spawaczy, montażystów, praca na warsztac...
endriu64 12:51, 22.12.2024
1 0
W czym problem ?! Na ogłoszeniu są dane kontaktowe ogłoszeniodawcy przecież! Urzędnik robi zdjęcie, zgłasza wykroczenie, informuje właściciela o postępowaniu i czeka na kasę wpływającą na konto gminy ! Trochę chęci, konsekwencji i ulice nie będą wyglądały jak w trzecim świecie. A i kasa się znajdzie na więcej słupów ogłoszeniowych .Proszę nie dziękować !!! 12:51, 22.12.2024