Najwięcej osób zgromadziło się pod sceną na finał sobotniego spotkania wigilijnego na Rynku w Trzebini. Liczyli na nagrody, losowane wśród uczestników loterii. Szczęściarze wrócili do domu z telewizorami, mikrofalówkami, lokówkami czy karnetami do fryzjera i na siłownię.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz