W sobotnim meczu olkuskiej klasy okręgowej Świt Krzeszowice rozbił na swoim stadionie Piliczankę Pilica. Gospodarze zrewanżowali się przeciwnikom za jesienną porażkę.

Klasa okręgowa – Olkusz

Świt Krzeszowice – Piliczanka Pilica 10-1 (6-1)

1-0 Piotr Brożek (12), 2-0 Jakub Tyliba (18), 3-0 Piotr Brożek (25), 3-1 Charles Pereira Da Silva (26), 4-1 Piotr Brożek (29), 5-1 Adam Noworyta (32), 6-1 Jan Martyniak (36), 7-1 Piotr Brożek (55), 8-1 Adam Noworyta (69), 9-1 Grzegorz Kiełtyka (74), 10-1 Krystian Kowalczyk (83)

Świt: Makowski – Sz. Kurek (75. Żbik), Grochal (75. Bodzęta), Martyniak, Kuczak, Kwinta, Boguski (61. Kiełtyka, 79. Hrabia), Tyliba (75. Zieliński), Księżyc (46. Suwała), Noworyta, Brożek (61. Kowalczyk)

Piliczanka: Kantor – Janicki, Omyła, Dudek, Santander, Gajewski, Szych (10. Rybiński), Pereira, Rozvorskyi, Mendoza, Goncerz (79. Pustułka)

[FOTORELACJA]5695[/FOTORELACJA]

Krzeszowiczanie mocno mobilizowali się przed tym spotkaniem. W rundzie jesiennej Świt przegrał w Pilicy 0-2 i była to jedyna jak dotąd porażka krzeszowiczan w lidze.

Przed sobotnim spotkaniem kibice spodziewali się zaciętego meczu. Wszak lider rozgrywek podejmował czwartą ekipę z tabeli.

Szybko się okazało, że ton boiskowym wydarzeniom nadawać będzie tylko drużyna Świtu, która w sobotnie popołudnie zagrała prawdziwy koncert.

Zespół prowadzony przez Rafała Boguskiego od początku ruszył na przyjezdnych. Na efekty trzeba było poczekać do 12. minuty. Szymon Kurek dośrodkował w pole karne, Krzysztof Księżyc zgrał piłkę głową do Piotra Brożka, a ten otworzył wynik meczu.

Chwilę później było już 2-0, gdy efektowną, zespołową akcję precyzyjnym uderzeniem wykończył Jakub Tyliba, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Świtu.

Krzeszowiczanie nie zamierzali zwalniać tempa. W 25. minucie Piotr Brożek przymierzył kapitalnie zza linii pola karnego i golkiper Piliczanki musiał skapitulować.

Po tych trzech ciosach goście zdołali błyskawicznie odpowiedzieć. Po strzale Bartosza Goncerza z dystansu, Hubert Makowski zdołał odbić futbolówkę, ale wobec dobitki Charlesa Pereiry Da Silvy był już bezradny.

Jeśli ktoś liczył, że bramka ta zwiastuje zacięty pojedynek, to jego nadzieje szybko zostały rozwiane przez piłkarzy Świtu.

W 29. minucie Piotr Brożek skompletował hat-tricka, strzelając głową po dośrodkowaniu Krzysztofa Księżyca. Trzy minuty później wynik podwyższył Adam Noworyta, uderzając znakomicie pod samą poprzeczkę.

W 36. minucie Krzysztof Księżyc zanotował kolejną asystę. Tym razem po jego centrze z rzutu wolnego, do siatki trafił Jan Martyniak i do przerwy było 6-1 dla ekipy z Krzeszowic.

Po zmianie stron lider olkuskiej okręgówki pozwolił gościom na nieco więcej. Ci jednak nie znaleźli sposobu na pokonanie po raz kolejny bramkarza miejscowych.

Zespół z Krzeszowic, w szeregach których doszło do zmian personalnych, dorzucił za to jeszcze cztery trafienia.

Najpierw Dawida Kantora pokonał Piotr Brożek, dla którego był to czwarty gol w meczu, a następnie Adam Noworyta (zaliczył dublet) i Grzegorz Kiełtyka. Wynika na 10-1 ustalił wracający do Świtu po kilkuletniej przerwie Krystian Kowalczyk.

Drużyna z Krzeszowic odniosła najwyższe zwycięstwo w tym sezonie, potwierdzając mistrzowskie aspiracje. W następnej kolejce Świt zmierzy się na wyjeździe z LKS Niedźwiedź.