Trzebinia na remis z piłkarskimi nadziejami ekstraklasowej Cracovii

W środowym sparingu piłkarskim MKS Trzebinia zremisował z drużyną Cracovii do lat 19.

MKS Trzebinia – Cracovia U-19 2-2 (2-1)

1-0 Hamed Arfa (3), 1-1 Wiktor Mamroł (37), 2-1 Oskar Chechelski (43), 2-2 Szymon Królak (50)

MKS: Wróbel – Grzyb, Dobrowolski, Jampich Piekarz, Chechelski, Sucharski, Balcer, Kowalik, Karcz, Arfa oraz Kurdziel, M. Kalinowski, Sieczko, Zybiński, Rejdych, Sieprawski, Szemiot, K. Kalinowski

Cracovia U-19: Golonka, testowany 1, Cecuła, Łędzki, Wrona, Dej, testowany 2, Polak, Maroł, Kaczor, testowany 3 oraz Okas, Zgłobik, Kukliński, Pleskot, Zaremba, Królak, testowany 4, Feliks, testowany 5, Mazur, Łętek

W sobotnim spotkaniu kontrolnym zawodnicy MKS pokonali 4-0 Błękitnych Modlnica. W środę trzebińscy czwartoligowcy zmierzyli się piłkarskimi nadziejami ekstraklasowej Cracovii, rywalizującymi w Centralnej Lidze Juniorów.

Mecz rozgrywany na boisku ze sztuczną trawą w Trzebini rozpoczął się znakomicie dla miejscowych.

Już w 3. minucie Konrad Balcer odebrał piłkę rywalowi, podał ją do Hameda Arfy, który pokonał golkipera przyjezdnych. Goście wyrównali w 37. minucie za sprawą Wiktora Maroła.

[ZT]56364[/ZT]

Chwilę później było już 2-1 dla MKS. W zamieszaniu podbramkowym po stałym fragmencie gry, futbolówka trafiła pod nogi Oskara Chechelskiego, a ten ponownie dał prowadzenie swojemu zespołowi.

Pięć minut po przerwie zawodnicy z Krakowa doprowadzili do wyrównania. Tym razem do siatki trafił Szymon Królak, ustalając wynik meczu na 2-2.

- Był to dla nas bardzo cenny sprawdzian z wymagającym rywalem. Na pewno pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dużo lepsza i bardziej wyrównana. Stworzyliśmy sobie kilka fajnych sytuacji bramkowych. Po udanym pressingu strzeliliśmy bramkę na 1-0. Drużyna przeciwnika oparta jest na zawodnikach aspirujących do pierwszej drużyny Cracovii, którzy chcą się pokazać i od strony taktycznej jest to zespół naprawdę dobrze poukładany. Na tym tle na pewno nas przewyższał, aczkolwiek z pierwszej połowy jestem zadowolony. Cieszy też fakt, że zarówno Hamed Arfa i Oskar Chechelski dalej zdobywają bramki i tym samym nabierają większej pewności – mówi Piotr Chlipała, szkoleniowiec MKS Trzebinia.

W kolejnym sparingu jego zespół zmierzy się z Jutrzenką Giebułtów. Początek spotkania w sobotę, 15 lutego o godz. 11 na boisku ze sztuczną trawą w Trzebini.

- Jutrzenka to czołowa drużyna piątej ligi. Na pewno będzie to ciekawy i pożyteczny sparing – mówi Piotr Chlipała.

[FOTORELACJA]5497[/FOTORELACJA]