Choć święta skończyły kilka tygodni temu, pierwszoligowcy z Chrzanowa dalej rozdają prezenty. W sobotę sprawili go ostatniej w tabeli ekipie z Rudy Śląskiej.
Przed tą potyczką MTS był faworytem. W pierwszej rundzie wygrał z Grunwaldem na wyjeździe. U siebie też chciał zdobyć komplet punktów. Zwłaszcza, że do meczu goście przystąpili mając na koncie zaledwie 2 punkty.
Początek był pod dyktando gospodarzy, którzy w 12. minucie prowadzili 6-4. Jednak przez następnych 16 minut rzucili tylko bramkę, podczas gdy rywale 10 razy pokonali Szymona Turbasę strzegącego bramki MTS-u. Prowadzili zatem w 27. minucie 14-7. Goście grali szybko, z wykorzystaniem skrzydeł. Miejscowi rzucali z niewypracowanych pozycji, obijali bramkarza albo popełniali proste błędy, po których siódemka Grunwaldu przeprowadzała.szybkie kontry. Kibice zaskoczeni patrzyli na rozwój wypadków. Gospodarze przebudzili się w końcówce, rzucając trzy bramki pod rząd. Na przerwę zeszli przy wyniki 10-14.
Po zmianie stron zaczęli mozolnie odrabiać straty. Między 36. a 41. minutą rzucili sześć bramek z rzędu i wyszli na prowadzenie 17-16, a potem 19-17. Od razu na trybunach wzmógł się doping. Wydawało się, że gospodarze mają wszystkie karty w ręku. Podobnie jak w meczu z Sosnowcem wypuścili je z ręki w końcówce. Goście znów przyspieszyli grę. Potrafili rzucić dwie bramki nawet grając w osłabieniu. Widać było, że chrzanowianie osłabli. W efekcie przegrali 22-24. Goście odtańczyli taniec zwycięstwa. Obejrzyjcie wideo z tego spotkania.
[WIDEO]9871[/WIDEO]
Jak kolejną z rzędu porażkę tłumaczył trener Michał Boczek?
- Zawiodła nas zdecydowanie skuteczność. Siedem bramek zdobytych w 27 minut o tym świadczy. Gdy się nie kończy rzutów z szóstego metra, to się nie wygrywa meczu. Oczywiście w drugiej połowie wyglądało to lepiej, ale w końcówce zabrakło nam sił. Pierwsza runda była zaskakująco dobra. Wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale dalej borykamy się z wieloma problemami – przyznał szkoleniowiec MTS-u.
Chrzanowianie spadli na piąte miejsce w tabeli. Mają 21 punktów (7 wygranych i 5 porażek). Grunwald Ruda Śląska po tej wygranej opuścił ostatnie miejsce w tabeli.
Kolejny mecz MTS zagra 25 stycznia na wyjeździe z KSSPR Końskie.
MTS Chrzanów – Grunwald Ruda Śląska 22-24 (10-14)
MTS: Turbasa, Smaciarz – Węgrzyn 7, D. Skoczylas 7, Dobrzański 2, Dziatkowiec 2, Bała 1, Cieślar 1, Sieczka 1, M. Skoczylas 1, Bejnar, Czerwiński
cewit13:53, 19.01.2025
0 0
W całym artykule nie jest wymieniona pełną nazwa skrótu MTS!!! Co to znaczy? Czyżby Możesz Trochę Spieprzyć czy Masz Teraz Spokój lub Matactwo To Sposób, Mieć Troszkę Sumienia?!...
Tym razem...14:37, 19.01.2025
0 0
Tym razem nie będzie zdjęcia młodego członka zarządu powiatu chrzanowskiego Macieja bo z porażką, to on się utożsamiał nie będzie...
Kera15:37, 19.01.2025
0 0
Przykre, ale: brak kasy i narybku z Chrzanowa. Gdyby nie dorobek w rundy jesiennej- spadek.