W sobotnim meczu chrzanowskiej A-klasy piłkarskiej Wolanka Wola Filipowska pokonała na własnym boisku SPRiN Regulice.

PIŁKA NOŻNA

Klasa A – Chrzanów

Wolanka Wola Filipowska - UKS Regulice 6-2 (3-1)

1-0 Jan Stolecki (10), 1-1 Paweł Matusik (13), 2-1 Mateusz Wilk (34), 3-1 Jan Stolecki (41), 3-2 Wojciech Sikora (51), 4-2 Mateusz Wilk (63), 5-2 Kacper Hapek (74), 6-2 Szymon Lorek (89-karny)

Wolanka: M. Pałka – Smółka, Ślusarczyk, Hapek (75. Czerhoniak), Kalęba, Kowalski, Piecyk (81. Jarosiński), Sz. Lorek, M. Wilk, Stolecki, Noworyta (65. Spytkowski)

Regulice: Jamro – Praszek (57. Piwowarczyk), Rożnawski, Tylek, M. Matusik (46. M. Maj), Zimoląg, T. Wójcik, Fedorenko, W. Sikora, P. Matusik, Knapik

Zespół Wolanki przerwał serię pięciu przegranych spotkań w lidze z rzędu, pokonując w efektownym stylu drużynę z Regulic.

Mimo że początek meczu należał do gości (Paweł Matusik przegrał pojedynek z Michałem Pałką), to w 10. minucie gola zdobyli miejscowi.

Strzał Mateusza Wilka obronił Paweł Jamro (etatowy gracz pola, grający w bramce z konieczności), ale dobitka Jana Stoleckiego była już skuteczna.

Chwilę później był już jednak remis. Paweł Matusik uderzył mocno z rzutu wolnego i piłka wylądowała w siatce.

Kolejne minuty to pojedynek Mateusza Wilka z golkiperem SPRiN. Strzały tego pierwszego nie znalazły jednak drogi do bramki. Świetną okazję miał także Jan Stolecki, ale przegrał pojedynek sam na sam z Pawłem Jamro.

Wreszcie w 34. minucie Mateusz Wilk znakomicie opanował piłkę w polu karnym i precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi.

W 41. minucie było już 3-1 dla Wolanki. Mateusz Wilk zagrał idealnie do Jana Stoleckiego, który z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki.

Tuż przed przerwą młody napastnik zespołu prowadzonego przez Tomasza Rybę mógł skompletować hat-tricka, ale przegrał pojedynek z Pawłem Jamro.

Zmarnowane okazje zemściły się na miejscowych w 51. minucie. Michał Pałka okazał się lepszy od Pawła Matusika z sytuacji sam na sam, ale dobitka Wojciecha Sikory z 30 metrów była niezwykle precyzyjna i goście złapali kontakt.

Stracona bramka nie wprowadziła jednak nerwowości w szeregi gospodarzy, którzy w 63. minucie strzelili czwartego gola. Jan Stolecki podał do Mateusza Wilka, a ten nie dał szans bramkarzowi.

W 73. minucie ponownie przed szansą stanął Jan Stolecki, ale po jego uderzeniu z ostrego kąta piłka trafiła w słupek.

Chwilę później było już jednak 5-2 dla Wolanki, gdy skutecznym strzałem z kilku metrów popisał się Kacper Hapek.

Wynik na 6-2 ustalił w samej końcówce spotkania Szymon Lorek, który skutecznie egzekwował rzut karny, wywalczony przez Jana Stoleckiego.

[WIDEO]9467[/WIDEO]