Kluby sportowe są przeciwne pompowaniu kolejnych pieniędzy do MKS Trzebinia - przelom.pl
Zamknij

Kluby sportowe są przeciwne pompowaniu kolejnych pieniędzy do MKS Trzebinia

18:30, 22.10.2023 Michał Koryczan
Skomentuj Podczas spotkania Komisji Zdrowia, Sportu, Rekreacji i Spraw Socjalnych Rady Miasta Trzebini Podczas spotkania Komisji Zdrowia, Sportu, Rekreacji i Spraw Socjalnych Rady Miasta Trzebini

Podczas spotkania przedstawiciele większości klubów sportowych z gminy Trzebinia przygotowały oświadczenie. Ma ono trafić do burmistrza i przewodniczącego rady miasta.

Trzebiński MKS znalazł się w sporych tarapatach. Klub boryka się dużymi problemami finansowymi i organizacyjnymi.

Sytuacja w MKS Trzebinia stałą się tematem poniedziałkowych obrad Komisji Zdrowia, Sportu, Rekreacji i Spraw Socjalnych Rady Miasta Trzebini. Zostali na nie zaproszeni również działacze klubu, zawodnicy z rady drużyny i trener.

Jak powiedział Lesław Głuch, budżet MKS na 2023 r. był planowany na 623 tys. zł, z czego
202 tys. zł miała stanowić dotacji gminna, a 421 tys zł fundusze pozyskane przede wszystkim ze składek członkowskich i od sponsorów. Nie wszyscy jednak wpłacili zadeklarowane pieniądze.

Grzegorz Augustynek przyznał, że klub otrzymał 200 tys. zł z Miejskiego Zarządu Nieruchomości (spółka z udziałem gminy Trzebinia), 40 tys. zł z Orlen Południe (pieniądze na grupy młodzieżowe) oraz ok. 10 tys. zł od pozostałych, mniejszych sponsorów.

Z ich relacji wynika, że na uregulowanie zaległości wobec piłkarzy oraz pokrycie pozostałych wynagrodzeń w tym roku potrzeba ok. 350 tys. zł. Do tego dochodzi ok. 200 tys. zł na uregulowanie innych zobowiązań i sfinansowanie pozostałych wydatków klubowych.

Według osób, które zamierzają kandydować do zarządu MKS, na horyzoncie jest sponsor, który chce wejść do klubu, ale nie jest w stanie wyłożyć pełnej kwoty, brakującej w budżecie klubu. Stąd pojawiła się prośba o dodatkowe pieniądze z samorządu.

Komisja zawnioskowała o przygotowanie uchwały w sprawie zobowiązania burmistrza do podjęcia działań wspierających funkcjonowanie MKS Trzebinia w 2023 r. kwocie 200 tys. zł.

W odpowiedzi doszło do spotkania przedstawicieli większości klubów sportowych z trzebińskiej gminy oraz Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Trzebińskiej COR.

- Pojawiła się oddolna inicjatywa organizacji sportowych z gminy Trzebinia. Mimo że MKS, sztandarowy klub piłkarski w regionie otrzymuje 40 procent z całej puli samorządowej dotacji na sport, to wygenerował potężne zadłużenie. Jest pomysł, aby wpompować w klub dodatkowe 200 tysięcy złotych. Jesteśmy temu przeciwni. Każdy z pozostałych klubów mierzy siły na zamiary. Victoria Trzebinia nie wysłała swoich zawodników na mistrzostwa Polski seniorów, bo nie miała na to funduszy. Kajakarze z MKSW Trzebinia też nie pojechali na część zawodów ze względu na brak pieniędzy. Z podobnych powodów Błyskawica Myślachowice zrezygnowała z gry w klasie okręgowej, pomimo wywalczonego awansu. MKS to nie jedyny klub piłkarski z gminy, który w tym roku wywalczył awans. Nikt jednak nie upominał się o dodatkowe pieniądze z miasta. Nie może być tak, że jeden klub jest preferowany i występuje z żądaniami. Proporcje podziału dotacji są mocno zachwiane. Przecież tutaj mówimy o pieniądzach publicznych. Tymczasem nie chodzi o przeznaczenie funduszy na rozwój kultury fizycznej, tylko na uregulowanie zaległości płacowych wobec piłkarzy. Każdy klub planuje budżet racjonalnie i pozyskuje pieniądze od sponsorów czy startując w konkursach na przykład o małe granty. W MKS-ie tego nie widać. My nie jesteśmy przeciwko temu klubowi. Chciałbym bardzo, żeby grał nawet na poziomie trzeciej ligi, ale wszystko musi być na zdrowych zasadach. Trzon drużyny powinien być oparty na miejscowych zawodnikach. Niestety, od lat nikt z terenu naszej gminy nie zaistniał w zawodowym futbolu. Zresztą MKS nie był też w stanie odpowiednio wyszkolić młodzieżowców do pierwszego zespołu i musi ściągać takich zawodników z innych klubów - mówi Zbigniew Zając, prezes Błyskawicy Myślachowice.

Oświadczenie przedstawicieli klubów sportowych ma być przekazane burmistrzowi Trzebini Jarosławowi Okoczukowi oraz przewodniczącemu Rady Miasta Trzebini Waldemarowi Wszołkowi.

Przypomnijmy, że na godz. 17.30 w poniedziałek, 30 października zarząd MKS Trzebinia zwołał nadzwyczajne zebranie członków klubu. Mają być wówczas podjęte ważne decyzje dotyczące struktury i formy dalszego funkcjonowania klubu oraz wybór nowego zarządu.

(Michał Koryczan)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

jaro1jaro1

0 0

nareszcie! 19:27, 22.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kris 11Kris 11

0 0

Może trzeba będzie się wycofać z 4 ligi ??? 05:42, 23.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mrozofmrozof

0 0

Niech inne kluby dostaną tak samo pieniążki z budzetu miasta na wynagrodzenia dla zawodników proporcjonalnie do ligi w której grają i po kłopocie ... MKS uratowany, inni też zadowoleni :D 06:42, 23.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PączekTłustyPączekTłusty

0 0

A co się dziwić ze klubu przeciwne jak rządziły dwa miglance augustynki i liczyły na cud z nieba. Kluby powinny jednak dać szansę nowemu, młodym i jak nie dadzą radę to zamknąć za rok, zgasić światło. 12:11, 23.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%