Pięć zespołów przyjechało do Chrzanowa na sobotni Memoriał Andrzeja Odynokowa. Gospodarze pokazali się w nim z dobrej strony, zajmując drugą lokatę.

Każdy zagrał z każdym, a spotkania trwały po 30 minut. W pierwszym swoim meczu MTS pokonał AGH Kraków 17-16 dzięki bramce zdobytej w ostatnich sekundach przez Kacpra Węgrzyna.

W drugim spotkaniu z Przeworskiem chrzanowianie gonili wynik. Przegrywali 9-11. Zdobyli wtedy trzy bramki z rzędu i do końca pilnowali wyniku, odnosząc drugie zwycięstwo (17-14). W meczu z Viretem początek był wyrównany, ale gdy chrzanowianie włączyli drugi bieg, rywale zostali w tyle. Gospodarzom wychodziły zwłaszcza rzuty z dystansu i szybkie kontry. Zasłużenie wygrali 15-10.

W ostatnim pojedynku turnieju - po krótkiej przerwie - MTS zmierzył się z Zagłębiem Sosnowiec. Ten zespół przegrał wcześniej z Viretem i pokonał dwóch pozostałych rywali. Chcąc myśleć o wygranej w turnieju gracze Zagłębia musieli wygrać. Tak też zrobili. Pokonali MTS 17-15 dzięki kolektywnej grze i lepszej skuteczności. Ta w wykonaniu gospodarzy tym razem trochę szwankowała (m.in. dwa razy trafili w poprzeczkę, nie wykorzystali też rzutu karnego).

Ostatecznie MTS zajął drugie miejsce w pożytecznym z punktu widzenia szkoleniowego turnieju. Obejrzyjcie wideo i zdjęcia z wszystkich spotkań chrzanowian. Pomeczowe wypowiedzi zamieścimy w papierowym wydaniu "Przełomu".

[WIDEO]7060[/WIDEO]