Wtorkowy sparing MTS-u wypadł po myśli zawodników i trenera. Chrzanowianie pokonali doświadczonego rywala 31-29, choć do przerwy przegrywali.
Dla obu zespołów był to pierwszy sparing. Pierwszoligowcy z Chrzanowa przegrywali już 1-5, ale potem gra się bardziej wyrównała. Na przerwę MTS schodził przy wyniku 11-14. W drugiej połowie miejscowi dopingowani przez grupę kibiców przyspieszyli grę i zagrali skuteczniej, wykorzystując błędy rywali. Gole zdobywali zwłaszcza po rzutach ze skrzydeł i koła oraz szybkich kontrach. W efekcie nie tylko doprowadzili do wyrównania, ale w 47. minucie prowadzili już 25-22 po efektownej "wkrętce". W końcówce gra oscylowała wokół remisu. Dwa decydujące ciosy zadali ostatecznie gospodarze, którzy w ostatnim fragmencie meczu grali w podwójnej przewadze.
- Wynik nie jest najważniejszy, ale wygrana z takim zespołem mającym w składzie graczy z przeszłością ekstraklasową na pewno cieszy. Tym bardziej, że za nami dopiero osiem treningów, a nad niektórymi elementami nie zdążyliśmy jeszcze popracować. Początek nam nie wyszedł, ale zwłaszcza w drugiej połowie zaprezentowaliśmy się już znacznie lepiej. Dałem wszystkim pograć, więc mam materiał do analizy - skomentował nowy trener chrzanowian Sławomir Szenkel.
Obejrzyjcie wideo i zdjęcia z meczu.
Pierwszy ligowy mecz czeka siódemkę MTS-u na początku października. W czwartek 18 sierpnia o godzinie 18 zespół zagra u siebie kolejny mecz kontrolny z Olimpią Piekary Śląskie (pierwotnie to spotkanie miało się odbyć w piątek).
[WIDEO]7018[/WIDEO]
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz