Nie żyje Andrzej Pęciak, były bramkarz Hutnika Trzebinia - przelom.pl
Zamknij

Nie żyje Andrzej Pęciak, były bramkarz Hutnika Trzebinia

08:00, 01.02.2022
Skomentuj Z lewej Andrzej Pęciak, obok stoi także nieżyjący już trener Hutnika Eryk Piesiur, fot. udostępnione przez Stanisława Bąka Z lewej Andrzej Pęciak, obok stoi także nieżyjący już trener Hutnika Eryk Piesiur, fot. udostępnione przez Stanisława Bąka

W wieku 72 lat zmarł Andrzej Pęciak. W latach 70. i 80. z powodzeniem bronił barw piłkarskiego zespołu Hutnika Trzebinia.

- Był jedną z ikon bramkarskich najstarszego klubu w Trzebini, z którym miałem przyjemność uczestniczyć w niejednym meczu. Jako młody wchodzący do drużyny zawodnik kilka lat graliśmy w jednym klubie. Byliśmy na kilku obozach sportowych. Po zakończeniu kariery sportowej Andrzej był wiernym kibicem MKS Trzebinia - wspomina zmarłego Stanisław Bąk.

- Zaczynał w juniorach. Potem występował w B i A-klasie. Za czasów trenera Eryka Piesiura awansowaliśmy do klasy terenowej, w której bronił od 1976 do 1981 roku. Ja też wtedy grałem. W tym zespole występował także Jacek Pająk. Pamiętam mecz z Porębą, po którym w trójkę trafiliśmy do szpitala. To znaczy ja, Kubarek i Pęciak, który został poszkodowany w starciu z napastnikiem. Przegrywaliśmy 0-3 do przerwy, by wygrać 6-4. Potem przez dwa sezony występował w Świcie Krzeszowice. Był bardzo dobrym bramkarzem. Miał odpowiednie warunki fizyczne. Rzucał się na piłkę. Wiem, że pracował w Zakładach Metalurgicznych, ale w szkodliwych warunkach przy przesiewaniu krzemu i nabawił się choroby zawodowej. Miał astmę - opowiada Janusz Trębacz.

Pogrzeb Andrzeja Pęciaka odbędzie się dzisiaj, 1 lutego, o godz. 12.15 w kościele św. Mikołaja w Chrzanowie.

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%