Piłkarze pierwszoligowego Unimetal Recycling MTS Chrzanów zawiedli kibiców. W niedzielę wyraźnie przegrali z Olimpią. Goście byli skuteczni i ucieszyli grupkę kibiców, którzy przyjechali z Piekar Śląskich.
Unimetal Recycling MTS Chrzanów - MKS Olimpia Medex Piekary Śląskie 25-33 (8-17)
MTS: Plaszczak, Górkowski - M. Hardzina 5, Sieczka 4, B. Skoczylas 3, D. Skoczylas 3, Nowak 3, B. Hardzina 2, Węgrzyn 2, Madeja 2, Dobrzański 1
Chrzanowianie po wysokiej przegranej w Zawierciu nie zdołali się zrehabilitować w starciu z Olimpią na własnym parkiecie. Wszystko przez niemoc strzelecką w pierwszej połowie. W 11. minucie przegrywali 3-5 i wtedy ich rywale rzucili sześć bramek z rzędu. Gospodarze gubili piłkę, podejmowali złe decyzje rzutowe, a na dodatek w bramce gości prawdziwą zaporą był dla nich obdarzony słusznym wzrostem Sebastian Zapora. Nic dziwnego, że w meczowym protokole oraz na świetlnej tablicy na koncie MTS-u w pierwszych 30 minutach widniało tylko osiem trafień.
W drugiej ze skutecznością było już lepiej, ale też gra gości niewiele straciła na jakości. W 50. minucie było 20-26 i to najmniejsza różnica bramkowa w tym meczu. Ostatecznie chrzanowianie przegrali ośmioma bramkami.
Trener MTS-u Paweł Rokita podsumował, że jego zawodnikom zabrakło dokładności, skuteczności i cierpliwości w rozegraniu akcji. W ekipie gospodarzy in plus wyróżnił się Marcin Hardzina.
Obejrzyjcie wideo i zdjęcia z tego meczu.
[WIDEO]5680[/WIDEO]
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz