Biegacze muszą uzbroić się w cierpliwość. Parkrun w maju odwołany

Wciąż nie wiadomo, kiedy miłośnicy 5-kilometrowych sobotnich biegów, czyli parkrunu, będą mogli powrcić do wspólnych spotkań. Parkrunowe biegi zostały odwołane na całym świecie. Na razie - do końca maja.

- W związku z bezprecedensową sytuacją, w jakiej się znajdujemy, nie ma sposobu przewidzenia, w jaki sposób i kiedy będziemy w stanie rozpocząć proces ponownego otwarcia naszych spotkań. Kontynuujemy konsultacje w tym zakresie z możliwie najszerszym gronem specjalistów, jak również przygotowujemy działania, które pozwolą nam na wznowienie naszych spotkań, kiedy tylko będzie to możliwe - brzmi najnowszy komunikat, który każdy z zarejestrowanych uczestników parkrunu dostał na skrzynkę mejlową.

Parkrun to bezpłatne, cotygodniowe spotkania na dystansie 5 km z pomiarem czasu, w ramach których można biec lub maszerować. Ta inicjatywa powstała w 2004 w Londynie, a obecnie skupia ponad 2000 lokalizacji w kilkudziesięciu krajach.

W Polsce biegi prowadzone są przez Fundację Parkrun Polska. Na ziemi chrzanowskiej parkruniści biegają w lesie w Kroczymiechu. W styczniu świętowali jubileusz 5-lecia lokalizacji.