Piłkarze czwartoligowego MKS Trzebinia przegrali w sobotę na swoim stadionie z LKS Jawiszowice.
PIŁKA NOŻNA
IV liga
MKS Trzebinia - LKS Jawiszowice 1-3 (0-1)
0-1 Adrian Koryczk (29), 1-1 Marcin Szczurek (65), 1-2 Mateusz Hankus (86), 1-3 Dawid Nagi (90)
Trzebinia: Wróbel - Martyniak, Górka, Sawczuk, M. Marszałek, Sz. Kurek (85. Kukiełka), P. Sermak (67. Skrzypek), Kowalik, Jarosz (46. Cząstka), J. Pająk (88. Zybiński), Sochacki (58. Szczurek)
Jawiszowice: Szymala - Nagi, Grabczyński, Kabara, Tworek (76. Skęczek), Szymonik (78. Hankus), Herman, Korczyk, Hałat (89. A. Bartula), Bednarczyk, Pyrlik
W pierwszym w historii pojedynku z LKS Jawiszowice, trzebiński MKS musiał uznać wyższość rywali, absolutnego beniaminka czwartej ligi.
W sobotnim pojedynku "żółto-czarni" zaprezentowali się zdecydowanie gorzej niż w środę, gdy przed własną publicznością rozbili 5-0 Górnika Wieliczka.
W szeregach miejscowych widoczny był brak jednego z liderów - Marcina Kalinowskiego, który w sobotę bierze ślub.
- Mieliśmy plan, żeby zadedykować zwycięstwo Marcinowi. Dawaliśmy z siebie wszystko, ale się nie udało. Zagraliśmy trzeci mecz w ciągu siedmiu dni. Wyszło zmęczenie. Nie zdążyliśmy złapać świeżości. Wyglądaliśmy słabiej - mówi Szymon Kurek, skrzydłowy MKS.
Do przerwy Jawiszowice prowadziły 1-0. Gola zdobył Adrian Korczyk, popisując się bardzo ładnym uderzeniem z dystansu. Wynik po pierwszej połowie mógł być nawet jeszcze korzystniejszy dla gości, ale Tomasz Wróbel obronił groźne strzały Adriana Korczyka i Bartłomieja Grabczyńskiego.
Gospodarze mieli w tym fragmencie spotkania kilka rzutów wolnych blisko pola karnego, ale zarówno przy próbach uderzenia, czy dośrodkowania brakowało precyzji.
Dwadzieścia minut po zmianie stron MKS mógł cieszyć się z wyrównania. Szymon Kurek przedarł się prawym skrzydłem, podał do Marcina Szczurka, a ten strzałem w długi róg pokonał Kacpra Szymalę, byłego golkipera Trzebini.
Dla pozyskane w przerwie letniej skrzydłowego MKS było to pierwsze trafienie w barwach tego klubu (z Wieliczką zaliczył premierową asystę).
Od tego momentu miejscowi ruszyli do nieco żwawszych ataków. Wszystko zmieniło się w 79. minucie, gdy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Radosław Górka.
Niedługo później miejscowi wykorzystali grę w przewadze. Mateusz Hankus z kilku metrów pokonał Tomasza Wróbla.
W samej końcówce wynik spotkania na 3-1 ustalił Dominik Nagi, uderzając precyzyjnie z rzutu wolnego.
Klasa okręgowa - Wadowice
Arka Babice - Sosnowianka Stanisław Dolny 8-0
Iskra Klecza Dolna - KS Chełmek 0-6
Relaks Wysoka - Victoria 1918 Jaworzno 3-4
Klasa A - Chrzanów
Ciężkowianka Jaworzno - Promyk Bolęcin 2-2
Start Kamień - Fablok Chrzanów 5-2
Wisła Jankowice - UKS Dulowa 1-0
MKS Libiąż - Victoria Zalas 3-0 - goście oddali mecz walkowerem
[WIDEO]1075[/WIDEO]
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
https://www.youtube.com/watch?v=_18whSfWuxk
0 0
Na meczu nie byłem. Szkoda, że klub nie pomyślał o jakimś transparencie dla młodej pary. Cóż, szkoda tej porażki, bo chyba remis mogliśmy dociągnąć. Piękna asysta Kurka. Nieźle też Szczurek.
0 0
Jednak chciałbym się z Wami podzielić kontrowersyjną sprawą, którą przypadkowo znalazłem na Facebooku Ultrasów Beskidu.
"W dniu dzisiejszym BEZ POWODU otrzymaliśmy zakaz wyjazdowy od MZPN na całą rundę jesienną obecnego sezonu. Jest to pierwsza taka akcja wymierzona w środowisko kibiców w naszym kraju.
W związku z tym oficjalnie rozpoczynamy mobilizację na WSZYSTKIE wyjazdy w tej rundzie i obiecujemy, że kibiców Beskidu nie zabraknie w żadnej z miejscowości, gdzie zagra nasza drużyna. Więcej o patologii, jaką serwuję nam Rysiu Niemiec i spółka napiszemy niebawem.
Do zobaczenia u was na stadionie zazdrośnicy bez kibiców.
Pcimianka Pcim
Jutrzenka Giebułtów
MKS Trzebinia
KS Olkusz
LKS Jawiszowice
KS Dalin Myślenice i LKS Wiślanka Grabie - szacunek dla Was za normalne podejście!"
Ktoś wie o co chodzi? Dlaczego nie przyjmiemy ich na stadion? Czy to ma związek z ostatnią "gościną" Motorowców? Oj może być gorąco w październiku...
0 0
Redaktor a inne ligi i inne kluby nie grają? np. MKS Libiąż
0 0
Ale tutaj pisza ze dziekuja naszemu klubowi za normalne podejscie wiec niby czemu mielibysmy sie bac pazdziernika?
0 0
Specjalnie podzieliłem tekst, ale nie pokazuję tego. Tam pisze "Do zobaczenia u was na stadionie zazdrośnicy bez kibiców. Pcimianka Pcim Jutrzenka Giebułtów MKS Trzebinia KS Olkusz LKS Jawiszowice" Tu jest nowe zdanie. "KS Dalin Myślenice i LKS Wiślanka Grabie - szacunek dla Was za normalne podejście!" Zobacz sobie jak to wygląda graficznie na FB - Ultras Beskid Andrychów.
0 0
Bolęcin wczoraj grał dwa mecze. Chyba się chłopaki zajadą.
0 0
Dla mnie takie dziwne podejscie z naszej strony bo i tak bedzie trzeba ich wsadzic do klatki i tak czy przyjada na zakazie czy bez. Wiec nie lepiej przystac na ich "prośbe", wpuscic na zakazie, wsadzic do klatki, obstawic ochrona/policja i niech sobie tam siedza:) a tak to przyjada nabuzowani zła energia i jeszcze beda im glupie rzeczy po glowie chodzic.
0 0
Właśnie o to chodzi. Problem w tym, że tej ochrony i policji może zabraknąć. Już teraz apeluję do zarządu w sierpniu żeby się do tego odpowiednio przygotować. Może warto napisać do nich jakiś list, lub maila? Beskidowcy to dobrzy ludzie, ale ultrasi to jednak ulstrasi. Mówię poważnie. Żeby potem nie było zaskoczenia w październiku. Mam nadzieję, że któraś osoba z zarządu to czyta.
0 0
Albo zeby nie bylo jak z Motorem, samowolka :)
0 0
Wejdą jeszcze na stadion przez te chaszcze na przeciwko trybun :D