Gracze Tenczynka na trzy kolejki przed końcem sezonu zapewnili sobie awans do A-klasy. Wystarczył im do tego remis w Mętkowie.

PIŁKA NOŻNA

Klasa B

Korona Mętków - Tęcza Tenczynek 1-1 (1-0)
1-0 Rafał Bulek (12), 1-1 Michal Izdebski (68)

Mętków: Ćwikła - Cudak, Szweda, Szklarski, Poznański, Bulek, Bogacz, Majka, Paliwoda, Plata, Piegzik
Tenczynek: Stala - Liszka, Kuźnik, P. Pałka (60 Skalny), Wadas, Czak, Izdebski, Kurdziel, Mitka (90. M. Pałka), Korbiel, Ślusarczyk (46. Tataruch)

To nie było łatwe spotkanie dla graczy Tenczynka. Co prawda mieli sporo sytuacji, ale długo zawodziła ich skuteczność. Na dodatek w obronie nie byli zbyt pewni. W 12. minucie defensorzy Tęczy nie upilnowali na dwunastym metrze kapitana gospodarzy Rafała Bulka. Ten mocnym, płaskim strzałem pokonal golipera Grzegorza Stalę. Co ciekawe, ten zawodnik zwykle gra w polu. Zawodnicy lidera seryjnie marnowali sytuacje, Nie skorzystali nawet z prezentów od bramkarza rywali (taką okazję zmarnował choćby Bartłomiej Ślusarczyk).

W końcu przyszła 68. minuta. Po centrze z rogu do siatki główkował Michał Izdebski i spotkanie zakończyło się remisem. Ekipa Mętkowa zachowała miano niepokonanej wiosną. Tęcza awansowała do A-klasy. Co prawda są jeszcze trzy kolejki do końca, ale za tydzień zespół dostanie walkowerem trzy punkty za mecz z wycofanymi rezerwami Victorii. Ma tyle samo punktów, co Regulice, ale obie ekipy uzyskały aż 8 przewagi nad resztą stawki. A do A-klasy awansują dwa zespoły.

Reguliczanom, którzy są o malutki kroczek od awansu, zostało jeszcze postawienie kropki nad "i" w najbliższych meczach. Otwartą kwestią jest też to, czy Tenczynek zajmie pierwsze czy drugie miejsce na koniec sezonu.