SPORTOWA SOBOTA. Zdominowali mistrzostwa Małopolski Zachodniej

Juniorzy starsi i młodsi MKS Trzebinia-Siersza oraz młodzicy KS Chełmek wywalczyli mistrzostwo Małopolski Zachodniej w halowej piłce nożnej. Szczypiorniści MTS-u byli lepsi o klasę od rezerw Vive Kielce.

Juniorzy starsi i młodsi MKS Trzebinia-Siersza oraz młodzicy KS Chełmek wywalczyli mistrzostwo Małopolski Zachodniej w halowej piłce nożnej. Szczypiorniści MTS-u byli lepsi o klasę od rezerw Vive Kielce.

PIŁKA NOŻNA HALOWA

Mistrzostwa Małopolski Zachodniej
Gospodarzem tegorocznego czempionatu był Podokręg Piłki Nożnej Chrzanów. W dwóch najstarszych kategoriach wiekowych tytuł mistrzowski przypadł MKS Trzebinia-Siersza.
W rywalizacji juniorów starszych podopieczni Kacpra Ślusarka pokonali 5-2 Beskid Andrychów i 4-1 Unię Oświęcim.
Królem strzelców turnieju został Paweł Piskorz ze zwycięskiej ekipy, a najlepszym bramkarzem wybrany został jego klubowy kolega Dawid Pędziałek.
W zmaganiach juniorów młodszych trzebinianie dowodzeni przez Mieczysława Ślusarka ograli 5-0 Lachy Lachowice oraz 2-0 Unię Oświęcim.
Najlepszym strzelcem zawodów został Michał Cząstka, a bramkarzem Daniel Doległo (obaj MKS).
Mistrzostwo Małopolski Zachodniej w kategorii trampkarzy przypadło Halniakowi Targanice. Druga lokata przypadła trzebińskiemu MKS.
W rywalizacji młodzików bezkonkurencyjni okazali się zawodnicy KS Chełmek. Podopieczni Pawła Sidorowicza ograli 5-0 Beskid Andrychów oraz 3-0 Górnik Libiąż, który zajął drugie miejsce w turnieju.
Indywidualne nagrody przypadły zwycięskiej drużynie. Królem strzelców został Michał Stachera, a golkiperem Wiktor Bieniek.

Wyniki

Juniorzy starsi
MKS Trzebinia-Siersza - Beskid Andrychów 5-2
Unia Oświęcim - Beskid Andrychów 5-1
MKS Trzebinia-Siersza - Unia Oświęcim 4-1

Juniorzy młodsi
MKS Trzebinia-Siersza - Lachy Lachowice 5-0
Unia Oświęcim - Lachy Lachowice 2-5
MKS Trzebinia-Siersza - Unia Oświęcim 2-0

Trampkarze
MKS Trzebinia-Siersza - Halniak Targanice 1-2
Soła Oświęcim - Halniak Targanice 1-5
MKS Trzebinia-Siersza - Soła Oświęcim 1-1

Młodziki
Górnik Libiąż - Beskid Andrychów 4-0
KS Chełmek - Beskid Andrychów 5-0
Górnik Libiąż - KS Chełmek 0-2

Sparingi
Kolejarz Katowice - Arka Babice 5-3
Gole dla Arki: Łukasz Grabowski dwie, Filip Zając jedna
Babice: Proksa - G. Paprot, Kwiatkowski, Zając, B. Paprot, Mrożek, Podralski, Dziadkiewicz, Grabowski, Mianowski, Niziołek oraz W. Głuch, M. Warzecha.

Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Zagórzanka Zagórze 9-0
Bramki: Jonkisz (2), Gajda (10, 35), Olszowski (26, 37, 43), Iskrzycki (60), Wojtasik (70), Nagi (78- karny)
Podbeskidzie II: Mrzyk - Dancik (46. Nagi), Jarosz (46. Zakrzewski), Januszyk (46. Wojtasik), Patroń (46. Wyra) - Olszowski, Gladus, Gajda, Wentland, Jonkisz (46. Iskrzycki)
Zagórzanka: Testowany 1 - Pieczka, Testowany 2, Bigaj, Rudnicki, Jarczyk, Krawczyk, Psioda, Małodobry, Testowany 3, Testowany 4

Polonia Bytom - Janina Libiąż 5-0
1-0 Piotr Rocki (40), 2-0 Marcin Lachowski (43), 3-0 Michał Płókarz (66), 4-0 Robert Wojsyk (70), 5-0 Michał Płókarz (76)

PIŁKA RĘCZNA

II liga
MTS Chrzanów - Vive II Targi Kielce 43-26 (22-14)
MTS: Dudek, Górkowski, Wiatr - Zajdel, Madeja 1, Żydzik 5, Rola 7, Książek 1, Zacharski 5, D. Skoczylas, Orlicki, Cupisz 9, Kirsz 6, Stroński 2, M. Skoczylas 5, M. Dęsoł 2
Mecz wyjątkowo odbył się o godz. 16, bo kilku młodych graczy MTS-u miało w sobotę studniówkę. Goście po rzucie Sebastiana Piechnika zdobyli pierwszego gola. Prowadzili jeszcze w 5. minucie (3-2). Ostatni remis (6-6) był w 9. minucie. Wtedy po kombinacyjnych akcjach chrzanowianie zdobyli cztery bramki z rzędu. Uspokoili grę, poprawili też skuteczność. W bramce kilkoma udanymi interwencjami popisał się Marcin Górkowski. Na dodatek goście mieli trochę rozregulowane celowniki. Nic dziwnego, że MTS prowadził 13-8 i 18-12. Na przerwę gospodarze schodzili mając w zapasie osiem bramek. Po zmianie stronpodkręcili tempo i jeszcze bardziej "odjechali" rywalom. Na parkiet weszli młodzi zawodnicy, których za tydzień czekają ćwierćfinały mistrzostw Polski. Między 42. a 49. minutą MTS zdobył siedem goli z rzędu i zrobiło się 35-21. Wygrana 17 bramkami pokazuje różnicę klasy dzielącą obie ekipy.
- Na szczęście po przegranej z Grunwaldem szybko się pozbieraliśmy. Tamta porażka była wypadkiem przy pracy. Świetne zawody zagrał zwłaszcza Tomasz Cupisz - ocenił Leszek Wójcik, trener MTS-u.

(MK, MOR)