Plan Nowej Sierszy narysowany. Czeka na opinię rady miasta

Gmina opublikowała projekt uchwały rady miasta dotyczącej planu zagospodarowania 46 hektarowej działki  na Górach Luszowskich. To część osiedla Siersza w Trzebini.

Część tego obszaru należy do gminy, a 27 ha za symboliczną kwotę sprzedał Trzebini  w 2023 roku były wojewoda małopolski Łukasz Kmita. .

Miała to być rekompensata za utracone z powodu zagrożenia zapadliskami tereny osiedla Siersza. W szczególności chodzi o ogródki działkowe oraz tereny sportowo-rekreacyjne (stadion, korty tenisowe). Planowanie rozszerzono także na budownictwo mieszkaniowe jedno i wielorodzinne.

Przed wyborami samorząd prowadził z mieszkańcami osiedla Siersza konsultacje dotyczące zagospodarowania pozyskanego areału i zlecił przygotowanie planu.

Dokument jest gotowy. Teraz trafić ma pod obrady rady miejskiej. 

Na załączonej grafice można obejrzeć na co przeznaczone być mają jego poszczególne części. 

Dokument planistyczny jest bardzo obszerny. Obejmuje różne uwarunkowania występujące na tym obszarze. Definiuje zakazy i nakazy. Na przykład taki, że nie może tam powstać market o powierzchni większej niż 1000 m2, precyzuje jakie mają być dachy i elewacje domów, gdzie kończy się obszar ze złożami węgla, gdzie jet główny zbiornik wodny. Jest też zaznaczone miejsce gdzie podczas prac ziemnych odkryte zostały ślady osadnictwa z czasów rzymskich. 

Plan ma rozmach. Na jego realizację potrzebne są jednak miliony, bo na obszarze nim objętym nie ma żadnej infrastruktury. Burmistrz Jarosław Okoczuk liczył, że Trzebina już  w 2025 r. pozyska rządowe wsparcie (~50 mln zł) na realizację swoich marzeń, ale w poprawce do budżetu państwa  żadna taka dotacja nie została uwzględniona. Ucichła też sprawa specustawy dla Trzebini, której  na razie nikt nawet nie zaczął pisać.