Śnieżne przeszkody przy przejściach dla pieszych

co w tym dziwnego ? tak jest od dawna wszedzie , przejscia dla pieszych to jedno a chodniki obok posesji to drogie dawniej kazdemu było głupio i łapał sie lopaty i odsniezał a teraz każdy gada ze chodnik ma gmina odśnieżać bo płaci podatki :-)

Co z tego, że przed pójściem spać, o godzinie 10 wieczorem odśnieżę chodnik, jak o 4 nad ranem przejedzie pług, czasem jeszcze wirnikowy, i usypie piękny wał i to nie śniegu, tylko zmarzniętego lodu.

zasypywanie wyjazdów z posesji!! bez żadnych konsekwencji! co ma zrobić starszy człowiek, chory lub inwalida?!? odwalać kilkaset kilogramów zbrylonego śniegu!?!? bo nie ma szansy wyjścia czy wyjazdu? teraz są roztopy, ciężki śnieg, zawalony wjazd nie nie do oczyszczania. ale czy ktoś słyszał w przetargach o zbieraniu śniegu i wywózce? tylko mają przewalić z drogi na chodniki i zjazdy na posesję. a głupie urzędniki będą się popisywać i karać firmy odśnieżające. drogi gminne wąskie, bez poboczy lub w nieckach, wciśnięte pomiędzy posesje. to k...a tylko zima jest winna...

Może weźcie reporterzy tego panicza z urzędu miejskiego i przespacerujcie się z nim w dół alei, wzdłuż szkoły aż do siennej. Chciałbym zobaczyć go jeżdżącego w lakierkach po lodzie.
Dekoracje świąteczne, choinki, przemowy, a podstawowy poziom poczucia bezpieczeństwa czyli posypany, oświetlony chodnik - na to nie ma!

mógł sobie łopatę zabrać ze sobą a nie kablować