Piłkarze Jutrzenki Ostrężnica kończyli mecz w dziesiątkę, ale wygrali w Płazie (WIDEO, ZDJĘCIA) - przelom.pl
Zamknij

Piłkarze Jutrzenki Ostrężnica kończyli mecz w dziesiątkę, ale wygrali w Płazie (WIDEO, ZDJĘCIA)

16:00, 30.10.2021 Marek Oratowski
Skomentuj Zawodnik Jutrzenki usiłuje odebrać futbolówkę rywalowi z Płazy Zawodnik Jutrzenki usiłuje odebrać futbolówkę rywalowi z Płazy

Po serii meczów bez kompletu punktów zawodnicy B-klasowej Jutrzenki Ostrężnica w końcu wygrali. Pokonali w sobotę Płazę, choć pierwsi stracili gola.

KEEZA Klasa B - Chrzanów
Tempo Płaza - Jutrzenka Ostrężnica 1-3 (1-2)
1-0 Norbert Kwaśniewski (18, samob.), 1-1 Paweł Łuszcz (20), 1-2 Kamil Knapczyk (39), 1-3 Paweł Łuszcz (61)

Płaza: Kosek - Oczkowski, Załuski, Wierzba, Kowalski, Romanowski, Kawala, Olszowski, Szatan, Bromboszcz (75. Zięba), Adamczyk (46. Wójcik)
Ostrężnica: Gumula - Marcin Filipek, Łuszcz, Knapczyk (78. Kołodziejczyk), Lach, Sosna, Ornacki (90. Dura), Kwaśniewski, Mateusz Filipek, Świderski, Kozak (12. Pacura)

Gospodarze szybko i szczęśliwie objęli prowadzenie, gdy po centrze z rogu Norbert Kwaśniewski strzelił "samobója". Goście bardzo szybko odpowiedzieli. Wyrównanie padło po rzucie wolnym wykonywanym przez Norberta Kwaśniewskiego, który trafił w słupek. Piłkę tocząca się wzdłuż linii bramkowej dobił Paweł Łuszcz.

Przyjezdni poszli za ciosem. Kamil Knapczyk trafił do siatki z dystansu, a piłka przeszła pod ąbramkarza. Po przerwie częściej przy piłce byli gospodarze, ale nie stwarzali czystych okazji bramkowych. Mieli pretensje do sędziego, że nie odgwizdał faulu na atakowanym z tyłu w szesnastce Patryku Kowalskim. Kilka minut później arbiter wskazał na jedenasty metr po faulu na innym graczu Płazy, jednak anulował swoją decyzję po konsultacji z bocznym. Nieprzepisowo atakowany zawodnik gospodarzy był na spalonym. Groźny strzał zza pola karnego oddał jeszcze Artur Oczkowski, grający trener Płazy, jednak piłka minęła poprzeczkę.

Goście zadali za to jeszcze jeden cios. Po centrze z wolnego do siatki z bliska głową trafił Paweł Łuszcz. Przyjezdni kończyli mecz w dziesiątkę. Na kwadrans przed końcem czerwony kartonik za atak z tyłu na nogi rywala obejrzał Mateusz Filipek.

- Objęliśmy prowadzenie, ale niestety nie na długo. Dokonałem w drugiej połowie korekt w składzie, ale nie udało się odmienić losów meczu - stwierdził trener miejscowych Artur Oczkowski.

Obejrzyjcie zdjęcia oraz wideo z fragmentami spotkania i komentarzem grającego trenera Jutrzenki Adama Dury.

Przeczytaj również:

Piłkarska sobota. Luszowice przegrywają w Kwaczale, Myślachowice gromią kolejnego rywala

 

[WIDEO]5743[/WIDEO]

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%