Dziki grasują na Kątach w Chrzanowie - przelom.pl
Zamknij

Dziki grasują na Kątach w Chrzanowie

12:00, 03.11.2020 Michał Koryczan
Skomentuj Fot. Helena Kajdas Fot. Helena Kajdas

Zwierzęta niszczą ogrodzenia i wchodzą na działki. Ludzie boją się bezpośredniego spotkania z dzikami.

Działkę mieszkającej przy Owocowej w Chrzanowie Heleny Kajdas dziki zryły już dwukrotnie.

- Ogrodziłam teren, ale one i tak sforsowały płot. Na nic słupy i drut kolczasty. Nie ma siły na te zwierzęta. Ostatnio na Owocowej był istny armagedon. U sąsiadki i sąsiada dziki zryły cały ogród. Ludzie boją się, że napotkane zwierzęta zaatakują - opowiada pani Helena

Według niej odstrzał dzików nie jest konieczny. Uważa, że jeśli koła łowieckie dadzą w lesie jedzenie zwierzynie, to wtedy nie będzie ona podchodziła pod domy.

 

Przeczytaj również:

Podwójne kursy na linii 15. Sprawdźcie, co się zmienia

Zobaczcie XIX-wieczny cmentarz w Wielkiej Brytanii (ZDJĘCIA)

To pierwszy taki 1 listopada w historii (WIDEO, ZDJĘCIA)

Koronawirus. 50 nowych zakażeń w powiecie chrzanowskim (RAPORT)

To jedyny taki obiekt w Europie. Na naprawę potrzeba ćwierć miliona złotych

Żołnierze, księża i działacz Solidarności. Wszyscy spoczęli na tym cmentarzu

Zatrzymany pijany kierowca uciekł z samochodu. Miał ponad 3 promile

Stłuczka w Chrzanowie. Uwaga na utrudnienia

Zmarnowany karny i pierwsza strata punktów Trzebini u siebie (WIDEO, ZDJĘCIA)

(Michał Koryczan)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

LupusLupusLupusLupus

0 0

No faktycznie SENSACJA!!!!! Pół Chrzanowa zryte a tu nagle na Kątach. COĆ TAKIEGO. Nie wiem co jest konieczne a co nie, ale jak dziki zryły jedną "tajemniczą" działkę nad Chechłem to od razu odstrzelili 9 sztuk. (Może dla tego uciekły na Kąty Ha,ha ha). 12:43, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AntoninkaAntoninka

0 0

Dokładnie, dokładnie, do właściciela ''tajemniczej'' działki należy się udać po informację, jak odstrzał dzików załatwić. Nie mogłam się nadziwić szybkością interwencji na zgłoszenie. Sześć sztuk wówczas odstrzelono. 12:58, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jan NawakJan Nawak

0 0

Ludzie! Powiedzcie! Dlaczego tak obecnie jest? Tak wszystko na odwrót, tak postawione na głowie? Tak wszystko poje..ne? Przepraszam, to tak od tej tłuszczy mi się udziela! Ludzie! A wydawało się, że idziemy do przodu, w dobrym kierunku! „Tak dobrze żarło i zdechło”!!! „Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły!...” Władza się nawet „wieprzka” dzisiaj boi, nie mówiąc o prawdziwym „dziku”! Moja Pani podpowiada, pamiętasz jak mówiłam 30 lat temu, że Polska się sama nie oczyści z ……!!! Pamiętam Kochanie – „Wy nie ruszacie nas, my nie ruszamy was”!!! ZARAZA!!! 13:22, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LupusLupusLupusLupus

0 0

I żona jak to żona - znowu miała racje. NIE MA SIE CZYM ZAŁAMYWAĆ.
A z tą liczbą dzików przepraszam, faktycznie było 6 a nie jak napisałem 9. Tak czy inaczej musiał ten Ktoś mieć dużą "siłę sprawczą" bo jak dziki zryły działkę proboszczowi na Borowcu to skończyło się no pogróżkach, że się jakiś "trybunał" zbierze ale nic z tego nie wyszło i wyrok nie zapadł. A tu nad Chechełkiem od razu egzekucja. Jak na wojnie!!!! 13:52, 03.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OGŁOSZENIA PROMOWANE

0%