Gadżet napisał(a):
Na profilu Maciaszka mozna znalezc taka informacje:
"Bardzo proszę Was o udział w drugiej turze wyborów na Burmistrza Miasta Chrzanowa i oddanie swojego głosu na Ryszarda Kosowskiego. Ten wybór to gwarancja merytorycznej i efektywnej pracy dla naszej gminy przez kolejne 4 lata. Nasza koalicja w Radzie Miejskiej (16 głosów na 21) nic nie zdziała bez skutecznego i merytorycznego gospodarza i vice versa."
Nie chcę oceniać i wyrokować na kogo należy oddać głos, ale mam wrażenie, że w zależności od wykorzystywanego w kampanii medium p. Maciaszek zmienia zdanie. W "Gazecie Krakowskiej" z 21.11 uderzył w inne tony: "Szkoda, że doszło do drugiej tury. Nawet nie chcę myśleć, co by było gdyby Kosowski nie wygrał głosowania. Mogłoby to znaczyć, że radni nie przyjmą budżetu na przyszły rok i doszłoby do przedwczesnych wyborów."
W jednym i w drugim cytacie przebija szantaż emocjonalny. Wybierzcie Kosowskiego, bo rada nie będzie mogła działać. W poprzedniej kadencji PO miało jeszcze mniej głosów, a potrafiło przegłosować proponowane uchwały, jeśli nie swoimi to "pozyskanymi" głosami. Co do budżetu, to p. Maciaszek traktuje i wyborców, i radnych jak głupców nieświadomych niczego. Czy radni koalicyjni zaryzykują odrzucenie budżetu opracowanego w dużej mierze przez ekipę obecnie rządzącą? Na 99% nie. Ci ludzie mają instynkt samozachowawczy, nie startowali w wyborach po to, aby po kilku miesiącach rozwiązywać się. A gesty sprzeciwu? W polityce chyba zasada "na złość odmrożę sobie uszy" nie byłaby dobrze widziana, także przez wyborców.
Zatem zanim wypowie się pewne sądy może warto je przeanalizować. To dobra zasada w polityce, również tej szczebla krajowego.