1. Brak mieszkań socjalnych
2. Zaniedbane budynki oświatowe

3. Nierozstrzygniony problem przynależności administracyjnej - brak zainteresowania ze strony władz.
Ponadto:
4. Brak bezpośredniej drogi z Libiąża do Jaworzna.

5. Fatalny stan drogi ul Jaworowej
6. Brak centrum miasta, rynku

7. Tragiczny stan dworca PKP znajdującego się na "zadupiu" przez co, praktycznie nie używanego.

8. Brak sygnalizacji świetlnej przy skrzyżowaniu ulic: Chrzanowska, Rouvroy, Wiosenna.

9. Obrzydliwy herb
10. Błędne nazwy dzielnic, obiektów, miejsc na mapach - czy aż tak wiele potrzeba żeby to zminenic
11. Młyn wodny w Żarkach - na parki idą kolosalne pieniądze, a największy zabytek gminy sie rozpada
12. Stan dróg Przyrodniczej i Mickiewicza

A co jest w tym herbie złego? Libiąż jest miastem dosyć nowym, dlatego taki herb. Co wg Ciebie miałoby się znaleźć na nowym?

Co mi sie w nim nie podoba wszystko nie miesci się w zadnych kanonach heraldycznych, a komunizm od niego aż bije. I co do tego ma wiek miasta to ze Libiąż ma 40 lat to ma rekalmować sie czyms takim
1. Orzeł - BEZ KORONY a gdyby mi ktoś nie powiedział że to orzeł to uznałbym to za kure z wadą genetyczną - jeżeli to ma byc nawiązanie do Polskiego godła to lepiej zmienić godło na prostsze żeby nie było tak profanowane
2. Schemat kopalni - rozumiem że Libiąż ma silna tradycje górnicze, ale nie można tego przedstawić w subtelniejszy sposób np. kilof albo węgiel mamy za to totalny chaos czarnych lini na zółtym tle, wyglada to skrajnie nie czytalnie i poprostu brzydko
3. Detale - te kłosy zboża sprzed 89. kojażace mi sie z plakatmi głębokiego stalinizmu i kołchozami. Ten napis ,,Libiąż" - nie wiem na którym innym herbie miasta jest jego nazwa; to naprawde nie pasuje

Reasumując herb jest brzydki, nieczytelny, komunistyczny...,,jak Cie widzą tak Cie piszą"

a co bym dał na herbie miasta Po jednej stronie połowke Polskeigo godła, ładnego, dopracowanego orzełka, a drugą strone podzieliłbym jeszcze na poł i w jednej ćwiartce zamieściłbym skrzyzowane kilofy, albo grudke wegla, a w drugiej cwiartce np. Krzyż na kaniówce. Byłoby zgrabnie, deliktanie i nowocześnie.

Co do zgodności herbu Libiąża z prawidłami sztuki heraldycznej, można zwrócić się do Polskiego Towarzystwa Heraldycznego. Na pewno udzieliłoby ono odpowiedzi czy jest on wykonany w sposób właściwy.
Oto link www.dig.com.pl/pther/

Moja ciocia pracuje w UMiG-u i powiedziała że juz wiele lat temu skontaktowali sie z heraldystami w sprawie informacji czy herb jest właściwy. Odpowiedź była druzgocząca. Kazdy element wykonany jest niepoprawnie. Nawiasem mowiąc, żeby herb był zgodny to musi przedewszystkim wykonany przez sam związek heraldyczny, a nasz libiaski został narysowany w Urzędzie

Słowem wyjaśnienia. Herb Libiąża nie został stworzony przez miejskich urzędników. W 1968 r. w związku z nadaniem praw miejskich (otrzymanych w 1969 r.), ogłoszono konkurs na herb nowego miasta. Ostatecznie zwyciężył projekt plastyka z działu budowlanego kopalni "Janina". Taka informacja widnieje na stronie internetowej urzędu miejskiego w Libiążu w dziale historia.
A tak na marginesie. W PRL-u nie zważano na zasady heraldyczne tworząc herby miast, gmin itd. Przez co powstały różne dziwne, czasem śmieszne,a czasem żenujące herby. Niestety utarty wówczas sposób myślenia o herbach pokutuje wśród urzędników do dzisiaj. Chociaż stopniowo to się zmienia i idzie w dobrym kierunku. Inną kwestią są mieszkańcy, którzy (co pokazał przykład Chrzanowa) przyzwyczaiwszy się do swego herbu są przeciwni jakimkolwiek zmianom, pomimo ich uzasadnionych powodów. Bo jak mówi powiedzenie "przyzwyczajenie, drugą naturą człowieka".
Herb musi wyglądać przede wszystkim estetycznie i czytelnie.

Ocena wyglądu herbu Libiąża ze strony Chrzanovia Patria Parva:
"Herb Libiaza, powstaly w 1968 r., jest typowym przykladem herbów z okresu PRL-u, w zasadniczy sposób odbiegajacych od prawidel heraldyki i nawiazujacych w swej symbolice do peerelowskiej idée fixe, czyli uprzemyslowienia kraju. Chociaz herb zawiera elementy lokalnej tradycji (górnictwo i rolnictwo), nie jest on jednak wzorcem do nasladowania. Razi dysharmonia nagromadzonych do przesady elementów, a takze malo staranny rysunek i zupelnie niedopuszczalny napis "Libiaz" na tarczy herbowej (w heraldyce nie wolno w herbie umieszczac zadnych napisów; spotykana jest takze wersja bez napisu). Równiez poluorzel pozbawiony korony jest malo atrakcyjny z estetycznego punktu widzenia. Wystarczy spojrzec na przeslicznie zaprojektowanego majestatycznego poluorla w herbie powiatu chrzanowskiego, zeby uzmyslowic sobie jak malo atrakcyjny jest jego odpowiednik w herbie Libiaza. Moze wladze miejskie zwróca na to uwage i wyciagna odpowiednie wnioski, tak, jak to uczyniono w Trzebini, gdzie na miejsce niestrawnego herbu z okresu PRL-u wprowadzono piekny i zgodny z zasadami heraldyki nowy herb miasta."

Oraz propozycja nowego wyglądu:
"Propozycja nr 1 i 2: na tarczy dwudzielnej w slup w polu czerwonym poluorzel bialy w koronie zlotej, ze zlotymi lapami, dziobem, jezykiem i przepaska (z herbu powiatu chrzanowskiego). W polu niebieskim (lub czerwonym) krzyz bialy na wzgórzu zielonym, symbolizujacy wzniesiony w 25. rocznice pontyfikatu papieza Jana Pawla II monumentalny krzyz na jednym ze wzgórz dominujacych nad Libiazem, który powoli staje sie symbolem miasta."
Wszystko do oglądnięcia pod tym adresem:http://homepage.mac.com/crowns/chrzanovia/wstep/avsymbole.html

Przedstawiona na stronce propozycja nowego herbu Libiąża jest interesująca. Tylko brakuje na nim odniesienia do tradycji górniczej miasta. Z tego względu proponuje umieszczenie dwóch skrzyżowanych kilofów pod krzyżem na tle zielonego wzgórza. Ciekawe, jak by taki herb ocenił heraldyk?

Musze jednocześnie zaznaczyć, że powinniśmy mówić (zgodnie z tematem) o problemach gminy Libiąż przed wyborami samorządowymi. A tu chyba odbiegliśmy od meritum. Mimo to uważam, że poruszony temat jest bardzo ciekawy i dobrze się stało, iż wypłynął na powierzchnię.

Trzebinia ma akurat okropny herb moim zdaniem. Nie mogę się z Wami zgodzić co do zmiany herbu Libiąża, a ten przykładowy odpada, gdyż nie ma żadnego górniczego akcentu. Poza tym ten orzeł wcale nie jest polski, a raczej małopolski. Herb to drobiazg, nie jest to wielki problem. Ja proponuję stworzenie nowego herbu dla gminy, bo na razie to mamy ten sam co miasto.

PS Może lepiej utworzyć nowy temat, żeby nie zaśmiecać "mapy lokalnych problemów gminy"?

Tony, zwracam honor, dopytałem się i masz racje, herb został stworzony przez pracownika kopalni. Myśle natomisat, że mieszkańcy zgodziliby sie na zmiane, gdyby zaproponować im coś zgrabnego. Widzę też ze poparłeś mój pomysł skrzyzowanych kilofów na herbie jako nawiązanie do górników bo symbolika powinna być delikatna, a nie przytłaczajaca taka jak jest aktualnie. Btw jest to problem gminy, wiec od meritum odbiegliśmy, choć nie aż tak bardzo

zależy o jakim przykładzie herby mówisz, o tym z linku, czy o propozycji mojej albo Tony'ego bo w naszych planach taki akcent jest

... ...

jak cię widzą, tak cię piszą

zgadzam się