Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Zastawnik wpadł w oko trenerowi

20.02.2015 23:19 | 0 komentarzy | 3 541 odsłony | Adam Banach

Powołanie odbieram jako nagrodę za dobre występy w Portugalii - mówi w rozmowie z Adamem Banachem Mikołaj Zastawnik, młody futsalowiec z Regulic, który wraz z Kamilem Lasikem z Chrzanowa i Pawłem Budniakiem z Libiaża otrzymał powołanie na konsultację kadry narodowej.

0
Zastawnik wpadł w oko trenerowi
Mikołaj Zastawnik
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Adam Banach: - Pierwszy raz z kadrą narodową U-21 w futsalu byliście na tak dalekim wyjeździe.
Mikołaj Zastawnik:
- Faktycznie do tej pory graliśmy w Polsce lub u naszych sąsiadów. Do Portugalii lecieliśmy z przesiadką w Monachium. Podróż minęła bez żadnych komplikacji, a Lizbona przywitała nas pięknym słońcem. Jak się okazało mierzyliśmy się z kadrą Portugalii U-19. To był ich świadomy wybór, aby ograć młodszych zawodników, którzy byli jednak tak czy siak bardzo mocni.

Pierwszy mecz przegraliście by w drugim udanie się zrewanżować. Ty byłeś jednym z bohaterów tych pojedynków strzelając w każdym po bramce.
- Pierwszy mecz nie wyglądał wcale tak źle. Pierwsza połowa była lepsza od drugiej. W drugiej popełniliśmy głupie błędy, a jedna zmiana zaważyła o przegranej 1-3 bowiem w 23. minucie straciliśmy dwie bramki. Ja natomiast trafiłem po rozegraniu rożnego. Także po stałym fragmencie strzeliłem w drugim meczu, a gol dał zwycięstwo 2-0. Bardzo cieszę się z tych bramek oraz wygranej, o której zdecydowało wyeliminowanie błędów z meczu numer jeden, które omówiliśmy podczas analizy wideo.

W Portugalii zarówno ty jak i Kamil Lasik zbieraliście dobre recenzje. Spodziewałeś się tuż po powrocie kolejnego powołania. Tym razem do reprezentacji seniorskiej?
- To było wielkie zaskoczenie choć prezes Greń przed meczami z Portugalią powiedział, że powołania będą wysłane nieco później ponieważ każdy z młodzieżówki ma szansę się jeszcze tam dostać. Padło na mnie i Lasika. Kamil zagrał dwa dobre mecze i w głównej mierze dzięki jego interwencjom w bramce wygraliśmy. Po rozmowach z trenerem oraz kolegami także mogę sądzić, że wypadłem w meczach U-21 całkiem pozytywnie.

W Bielsku-Białej Andrea Bucciol sprowadzi 21 zawodników. Tylko czternastu z nich w Krośnie powalczy o awans do mistrzostw Europy przeciwko Włochom, Białorusi i Finlandii. Liczysz, że znajdziesz się w tej grupie?
- Na razie powołanie odbieram tylko jako nagrodę za występy w Portugalii. Mam jednak nadzieje, że nie będzie to jednorazowy kontakt z kadrą A i z pewnością będą pracował ciężko aby podobnie jak np. Paweł Budniak z Libiąża, z którym gram w Wiśle stać się w przyszłości etatowym kadrowiczem.