Ziemia chrzanowska
Zakaz używania kominków i wyprowadzania dzieci w ramach zajęć na zewnątrz
O tym, co oznacza wprowadzenie ostrzeżenia stopnia 1, 2 i 3 napiszemy w najnowszym numerze tygodnika „Przełom", w sprzedaży od 17 lutego.
Komentarze
20 komentarzy
saimonie, człowiek pozbawiony poczucia humoru, to taka martwa dusza.
absolutny - chciałeś być "do przodu" ? żarty, żartami...
jerzy5555 - skąd dane ? - "(...) brak zakładów pracy (...)" - to ta sama Trzebinia ? ? ?
Jest lepiej, jest już lepiej. Miastowi kupują albo budują sobie domy na wsi aby pomieszkać sobie z dala od wielkomiejskich smrodów i hałasów. W swojej bezgranicznej głupocie kupują (budują) te domy we wsiach prawdziwych czyli takich z czynnym rolnictwem. Następnie robią sprawy sądowe sąsiadom, że ..... śmierdzi z obór i chlewni, że .... krowy ryczą, że .... kury pieją o świcie. Były i są już w Polsce takie sprawy w sądach. Świat idzie ku dobremu; prawa jednostki i wolność osobista będą wartościami nadrzędnymi, ważniejszymi od życia. Tylko wtedy dla kogo będą, nie wiadomo.
Tak źle z tymi psami to chyba tylko w podmiejskich, ciasnych miejscach, gdzie nowobogaccy uciekają z miast na pięcioarowe działeczki. Nie pojmuję takiej idei. Toż to gorzej niż w bloku. Pamiętam, jak na Podstokach było trzy domy na krzyż, teraz nie ma gdzie palca wbić, a sąsiad sąsiadowi wilkiem.
Dzisiaj na wsiach przyjeżdża już Policja do szczekającego nocą psa. Policjant wie, że to wieś, że pis kota zobaczy, czy kunę. Procedura ruszyła i musi działać. Jestem przeciwny działaniom uprzykrzającym innym życie, ale jeżeli jest potrzeba, to się działa.
Wiem. Ironizuję. To cytat z Karguli ;)
Jeśli chodzi o dmuchawy, to mnie najbardziej rozbawiła audycja TV Kraków nadana kilka lat temu, w której krakowskie ekoludki z dumą opowiadały przytakującemu im radośnie redaktorowi jakie to sukcesy odnoszą w walce ze smogiem i hałasem, np. wywalczając kolejne zakazy dla samochodów i przywileje dla rowerzystów, a w tle snuła się ekipa panów z dmuchawami, bo tłem były krakowskie planty jesienią.
Absolutny, nie o ręce chodzi a o wygodę i cenny w dzisiejszym życiu czas :) Mam ciąć metry tydzień piłą ręczną? Wolę jeden dzień Husqvarną :D Dmuchawy do liści nie mam, tak napisałem z przekory na ten zakaz. AAA mając własny dom chcesz zapalić w kominku niekiedy, rozpalić ognisko czy zrobić grilla, albo kupisz poszczypane już drewno dwa razy drożej albo zwalą Ci metry na ogrodzie i tniesz sam. No, ale też bez przesady, bo drewno tnie się zazwyczaj raz w roku, kosi ze dwa, trzy a liście dmucha na jesień. To są prace sporadyczne i nie mogą nikomu utrudniać życia na wioskach, szczególnie, że na takiej wiosce praktycznie każdy ma pilarkę czy kose spalinową.
@Makariusz co jest konieczne sprawa subiektywna. Znam takich co muszą ukisić 10 beczek kapusty. Jak postoją w słońcu to sąsiedzi w promieniu 100 metrów myślą tylko o wyprowadzce. Hałas, smród, dym - ich unikanie to są elementarne zasady współżycia społecznego. A w bloku też nie jest różowo. Sąsiad od 3 miesięcy ma remont, w wielkiej płycie oznacza to, że 100 ludzi nie ma normalnego życia.
Nawymyślali durackich maszyn, bo siły w ręcach nie mieli ;)
Coś Ci się AAA pomerdało, skoro porównujesz koreański rap do prac koniecznych przy domu. Jak na moje mieszkasz w bloku albo w domu na typowej miejskiej działeczce 6 ar w porywach, gdzie trawnik jest tylko w ogródku 3x3m, bo nikt mieszkający w domu nie powie, że trzeba zakazać dmuchaw a co za tym idzie pilarek, czy kos spalinowych, bo generują hałas. Pewnie, wróćmy do pił "moja-twoja", grabi i kos tradycyjnych. Rozbawiłeś mnie to łez.
Straszne! A ktoś to będzie egzekwował w praktyce, czy w całym województwie dopadną jednego biedaka na rok i zrobią mu pokazówkę? Po co takie durne zakazy? Żyć jeszcze wolno, czy już trzeba się będzie starać o zezwolenie?
Nawet gdybym chciał się dostosować, to dowiedziałem się za późno. @VitekSprytek ma rację, to powinno przychodzić przez alert RCB. @Makariusz: dmuchawy (spalinowe) muszą zostać zbanowane. Powodem hałas. Przyjmując Twoją logikę, jak sąsiad obok kupi zestaw 130 dB i będzie obok na ogródku codziennie 10 godzin słuchał koreańskiego rapu argumentując ,,Nikt mi nie będzie mówił co mam robić u siebie w domu, za który płacę grube podatki'' to co powiesz? Twoja wolność kończy się w moich bębenkach :-)
Ludzie!!! Czy wy nie widzicie, że to zielony marksizm!!! ZARAZA!!!
Kapitan Bols, psa nie bardzo, bo jego kupy zatruwają życie kretom i biedronkom a mchy gorzej rosną. Jeżeli zechcę, to zapalę w kominku i będę wydmuchiwał liście spod śniegu. Nikt mi nie będzie mówił co mam robić u siebie w domu, za który płacę grube podatki. Dokąd zmierzamy w tym idiotyzmie narzucanym z góry?
po ye ba ni
A czy psa można wyprowadzać na pole ? Jeśli tak to czy ma mieć maseczkę z filtrem czy bez ?
Dlaczego komunikat o tym nie pojawia się w formie SMS'a - tak, jak przy wichurach?
Proszę mi odpowiedzieć skąd w naszym rejonie jest smog. W tym rejonie brak zakładów pracy,w prywatnych domach wymieniono około 60% pieców tzw."kopciuchów" i skąd ten smog?