- Wigilie tradycyjnie spędzamy najpierw u jednych rodziców, potem u drugich. Te dwie kolacje bardzo różnią się od siebie, choćby w samym podaniu potraw. Moja mama każdemu z osobna na talerzu podaje dania. U moich teściów wszystko jest na stole i każdy sam się częstuje. W moim rodzinnym domu każdy czeka na zupę grzybową, u teściów na pierogi z kapustą i grzybami. Moja rola to przygotowanie karpi do smażenia. W tym roku po raz pierwszy na święta przyrządziłem też jesiotra. Do Wigilii było istne szaleństwo, ale teraz świętujemy. To cudowny czas w roku - mówi Piotr Szybalski. Chciałby, by takich chwil było więcej.

Z papierowego "Przełomu" dowiecie się jak świętują:
- seniorka z Chrzanowa Helena Janicka
- siostra Wiesława Staszczyk, dyrektorka Domu Dziecka im. Jana Pawła II w Chrzanowie
- Danuta Kapcia, właścicielka chrzanowskiego Hotelu Platan
- Piotr Pawelczyk, zawodowy strażak z PSP w Chrzanowie
- Małgorzata Okoczuk, żona burmistrza Trzebini
- Wojciech Pałka, starosta krakowski
- Amelia Buczek, działaczka społeczna z Jankowic
- Edyta Surowiec, dyrektorka przedszkola nr 2 w Trzebini
- Anna Siewiorek, dyrektorka chrzanowskiej biblioteki
- Szymon Wyrwik, dyrektor w chrzanowskich wodociągach
- Waldemar Rudyk, dyrektor ośrodka kultury w Chełmku
- Andrzej Olszowski, radny powiatowy z Libiąża