Chrzanów
Tak źle finanse szpitala nie wyglądały jeszcze nigdy
Rada społeczna chrzanowskiego szpitala w poniedziałek negatywnie zaopiniowała plan finansowy placówki na 2019 rok, zakładający rekordową stratę.
Finanse szpitala już od dłuższego czasu nie wyglądają dobrze. Placówka straciła płynność. Na koniec 2018 roku przeterminowane zobowiązania wynoszą 2,6 miliona złotych. Dostawcy leków i innych artykułów czekają na zapłatę i naliczają odsetki. W tym roku koszty mają według założeń o 10 milionów złotych przewyższać dochody. To efekt m.in. podwyżek dla załogi wynegocjowanych ze związkami zawodowymi oraz nie do końca korzystnych zasad rozliczania świadczeń medycznych przez NFZ.
Zakładając, że te założenia się wypełnią, powiat musiałby pokryć różnicę między stratą i amortyzacją, która ma wynieść 4,7 miliona złotych. Właśnie dlatego przewodniczący obradom rady społecznej starosta Andrzej Uryga zaproponował negatywne zaopiniowanie planu finansowego. Tak się też stało. Opinia rady nie jest wiążąca i plan finansowy będzie realizowany. Przedstawiciele szpitala liczą, że może uda im się ograniczyć stratę przez uzyskanie dodatkowych wpływów (choćby za tzw. nadwykonania).
Przed sporym wyzwaniem stanie więc nowy dyrektor placówki, który zostanie wybrany w konkursie. Za 10 dni upłynie termin składania ofert przez kandydatów. Na razie do starostwa nie wpłynęła jeszcze żadna.
Komentarze
19 komentarzy
To skoro Wochu to profesja jak każda inna to niech się rozlicza z podatków jak każda inna. Jakoś zawsze się spotykam z tym, że kościoły inne niż rzymskokatolickie nigdy nie mają problemu pokazać bilansu czy rachunku zysków i strat. Dlaczego?
Tylko czarni mimo że nie płacą podatków, nabywają prawa emerytalne, a ta druga profesja niestety nie.
No Absolutny, dokładnie tak, wskazana profesja rozlicza się niestandardowo, ponieważ inaczej nie może, państwo bowiem nie zajmie pozycji alfonsa.
Znam podobną profesję świadczącą usługi, która też rozlicza się niestandardowo. Nawet fiskus jest bezradny, twierdząc, że nie ma takiego zawodu.
"Ksiądz to profesja, jak każda inna. Udziela usług, tylko rozlicza się niestandardowo"
Stary Komuchu. Serio masz taką teorię, że ksiądz ma za darmo służyć wiernym? I jeszcze za darmo w szpitalach ma dyżurować? Ludzie, kto Wam takich głupot nawciskał? Ksiądz to profesja, jak każda inna. Udziela usług, tylko rozlicza się niestandardowo. Przeciwnicy kościoła zawsze będą przeciwko jego finansowaniu ze środków publicznych, to normalne. Jak dla mnie, jest w Polsce sporo miejsc, gdzie gorzej się wydaje publiczne pieniądze.
Wochu zejdź na ziemię, kapelan może być, ale to jego posługa, a nie żeby kasę brał za to!!! Nie chce służyć wiernym, to niech wystąpi i pójdzie do lidla na kasę, nikt go nie zmusza do bycia ksiedzem