Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Na oddział z własnymi lekami?

02.02.2015 08:46 | 0 komentarzy | 11 190 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Mieszkańcy alarmują, że w chrzanowskim szpitalu od chorych nadal wymaga się dostarczania leków przyjmowanych na stałe. Rzeczniczka prasowa Agnieszka Dyba zaprzecza. Za podobne praktyki NFZ nałożył na lecznicę karę w wysokości ponad trzystu tysięcy złotych.

0
Na oddział z własnymi lekami?
Czy do szpitala trzeba przynosić własne leki? Tak mówi część pacjentów, ale dyrekcja zaprzecza
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

O tym, że w szpitalu dochodzi do nieprawidłowości informują internauci na forum przelom.pl, a także osoby dzwoniące do redakcji.

- Wujek ma termin na planową operację. Kilka tygodni temu dostał karteczkę z listą rzeczy, które powinien ze sobą zabrać na oddział. Wśród nich są także lekarstwa przyjmowane przez niego na stałe. Mają być w oryginalnym opakowaniu z zaznaczonym sposobem dawkowania - mówi internauta „tito".

Pacjent najpierw się zdziwił, a potem zdenerwował. W końcu zgodnie z przepisami na czas hospitalizacji to szpital ma obowiązek zapewnić choremu wszystkie niezbędne leki i środki medyczne. Niestety, jak donoszą mieszkańcy, nie zawsze tak jest.

- W ubiegłym roku NFZ kontrolował nasz szpital. Stwierdził nieprawidłowości m.in. to, że niektórym pacjentom nie zapewniono bezpłatnych leków. Dostali karę ponad 360 tys. zł i dalej robią takie rzeczy? To nie do pomyślenia - denerwuje się mieszkanka Trzebini. Pragnie zachować anonimowość, bo obawia się, że jej krewny będący w trakcie leczenia, może mieć nieprzyjemności.

Do tych informacji personel szpitala podchodzi z dystansem. Rzeczniczka prasowa zapewnia, że nikt nie wymaga od chorych przynoszenia własnych leków, ale i im tego nie zabrania.

- Jedyną obowiązującą obecnie formalną procedurą jest procedura apteczna dopuszczenia leków własnych pacjenta, stosowana w niektórych przypadkach, na jego wyraźne życzenie i za zgodą lekarza oddziału - zapewnia Agnieszka Dyba, rzeczniczka prasowe szpitala.

Podobno wcześniejsze praktyki nie są już stosowane. To, że ktoś dysponuje karteczką, na której obok piżamy i pantofli, które trzeba zabrać do szpitala, jest zapis dotyczący leków, niczego - zdaniem personelu - nie przesądza. Prawdopodobnie to stare informacje, obowiązujące przed wprowadzeniem zmian. Terminy oczekiwania na planowe przyjęcia są długie.