Żarki
Jechał rometem po spożyciu
Kierowca samochodu i motorowerzysta nie będą dobrze wspominać sobotniego wieczoru. Gdy policjanci zatrzymali ich do kontroli wyszło na jaw, że obaj uczestnicy ruchu są nietrzeźwi.
0
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Przy ulicy Olszynka w Żarkach w sobotę przed godziną 21 kierowca fiata seicento wydmuchał 2,80 promila. W podobnym czasie na drodze pod myślachowickim domem kultury funkcjonariusze zatrzymali motorowerzystę poruszającego się rometem. Mężczyzna, 46-latek z Piątkowa, miał ponad 2,30 promila alkoholu. Jak informuje rzecznik KPP w Chrzanowie Katarzyna Dąbkowska, na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Obu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.