Wygiełzów
Zabrakło pieniędzy na Lipowiec
Wciąż nie wiadomo kiedy rozpoczną się zaplanowane na ten rok prace remontowe na zamku. Kolejny przetarg został unieważniony.
W ubiegłym roku Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie i Zamek Lipowiec dostało pieniądze na remont twierdzy.
Miał się rozpocząć w lipcu. Ze względu na przedłużającą się procedurę przetargową termin ten został przesunięty.
Przetarg został ogłoszony w marcu tego roku. Złożone zostały dwie oferty. Najtańsza była warta 9,2 mln zł.
Tymczasem Muzeum w Wygiełzowie mogło na przeznaczyć na ten cel ok. 1,9 mln zł.
Za drugim podejściem instytucja znacznie ograniczyła zakres prac. Do przetargu zgłosiły się trzy firmy. Najtańsza ze złożonych ofert warta była ok. 2,3 mln zł, czyli prawie 400 tys. zł więcej niż mogłoby wydać muzeum.
Jak informuje jego dyrektor - Marek Grabski, drugi przetarg został unieważniony. Prawdopodobnie wkrótce zostanie ogłoszony trzeci, ale tylko na prace na dolnym dziedzińcu (ma tam powstać kawiarnia, kasa, punkt obsługi turystów i toalety), bez robót konserwatorskich na zamku.
Komentarze
10 komentarzy
Za te dwie bańki trzysta czy też dziewięć z haczykiem miała powstać nowa twierdza? Cholernie drogo. Niedługo ta bańka dziewięćset to na kibelek,kawiarnię,punkt obsługi i kasę nie styknie...Firmy budowlane wyczuły piniondz ze środków publicznych i stąd takie ceny,za mniej nie robią, może się zmawiają? Jesteśmy jednym z najdroższych krajów pod tym względem.Tyle że przy wypłacie dla robotnika tego nie widać.
nadszedł czas by wprowadzić pańszczyznę a także opodatkować plebs
Kawiarnia na terenie zamku? Chyba kogoś pogięło. Toalety owszem, ale nic ponadto !
Przy tak sprawnie działającej dyrekcji muzeum to tam nic nie będzie, bo się to wreszcie zawali zanim przetarg właściwy zrobią
Oczywiście ja sobie zwykłe jaja robię, ale teraz się wystraszyłem, że to mogą być prorocze jaja
Komuchu zrobią tam znowu więzienie. Lemański tam będzie siedział.
ulom i już nikt tam pewno nie wejdzie więcej, bo biskup zamknie i będzie to miejsce tylko dla ksieżulków
Za to jest publiczna kasa na prywatny zamek Tenczynek. Ponieważ Lipowiec był własnością krakowskich biskupów, to należy im go zwrócić. Wtedy państwo Polskie wyłoży tyle ile trzeba, a nawet więcej.
Co można powiedzieć w tej sytuacji? Chyba warto chwilę pomilczeć nad tą sytuacją, Muzeum obchodzi 50-lecie, ale do kolejnego przy takim zarządzaniu może nie dotrwać
wstyd, kiedyś imprezy perełka w okolicy, zamek tętniący życiem, a teraz dziadostwo bez niczego szczególnego rządy Grabskiego doprowadzą zaraz skansen do tego samego.