Chrzanów
Robert Maciaszek: to jest rekordowy wynik!
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała oficjalne wyniki drugiej tury wyborów na burmistrza Chrzanowa. Wygrał kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Robert Maciaszek ma powody do zadowolenia. Nie tylko dlatego, że wygrał i to on będzie kierował gminą przez najbliższych pięć lat. Uzyskany przez niego wynik jest imponujący. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zdobył 10603 głosy.
Na Krzysztofa Kasperka z PiS zagłosowało 4796 mieszkańców.
Maciaszek miał przewagę praktycznie w każdym z 31 obwodów. Kasperek wysunął się na prowadzenie tylko w dwóch z nich. Były to obwody zamknięte w Powiatowym Domu Pomocy Społecznej w Płazie oraz w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Chrzanowie.
Frekwencja w drugiej turze wyborów na burmistrza Chrzanowa wyniosła 41,55 proc.
„10603 głosy to rekordowy wynik w wyborach na burmistrza i olbrzymie zobowiązanie dla mnie. Zrobię wszystko, żeby Was nie zawieść!" - napisał na swoim fanpage Robert Maciaszek.
Specjalne podziękowania skierował do żony Patrycji, całej drużyny Koalicji Obywatelskiej, a także mieszkańców za setki rozmów i spotkań w trakcie kampanii wyborczej. Podziękował także wszystkim kontrkandydatom Aleksandrze Czucz, Andrzejowi Filipczakowi i Krzysztofowi Kasperkowi za spokojną i merytoryczną kampanię. Zaprosił ich także do współpracy.
Komentarze
8 komentarzy
a co to za KRYPTOREKLAMA w tle? oczywiście "przypadek"...?!
rekordowe to jest nieprozumienie...RM dostał tyle głosów, nie dla tego, że jest taki ładny i mądry, tylko z uwagi na głosowanie ANTY PiS... jestem za tym, żeby Pan Robert wrócił do sejmu...nich tam lepiej nic nie robi niż nic nie robi tu...
Musieliby znaleźć kogoś na jego miejsce w przedterminowych wyborach, a do tego czasu PiSiorski komisarz w gminie (Kasperek?). Nie chce mi się wierzyć w taki scenariusz. Raczej posiedzi 5 lat na ciepłej posadce rozbudowując swój dwór, pod koniec kadencji zrobi coś spektakularnego i zdobędzie poparcie gawiedzi niezbędne w następnych wyborach. Te zbiegają się akurat z parlamentarnymi i... tyle go zobaczymy. Jest młody, ma czas. PO może już wtedy nie istnieć a nowa formacja będzie potrzebowała ambitnych zdolnych Maciaszków. Tak gdybam.
Kogoś z takim wynikiem w wyborach samorządowych nie może zabraknąć na liście do sejmu. Kogo PO ma wystawić, jeśli nie jego? Dostanie SMS'a, że jest pierwszy na liście i nie będzie miał wyboru.
Wygrana tylko w dwóch obwodach zamkniętych...? Zastanawiające .
Ratlerki jeszcze kąsają, he he. Gratulacje, największe dla suwerena że nie dał się podejść PISOBOLSZEWICKIM towarzyszom.
Raczej nie. Za dużo się o tym nasłuchał i na przekór zostanie. To cwany gracz i ma sporo czasu żeby wspinać się wyżej. Gdybyśmy o tym nie pisali to na 100% rzuciłby wszystko, a tak... przy najbliższych wyborach parlamentarnych przełknie gula i zostanie w mieście.
I za rok start do Sejmu :)