Ziemia chrzanowska
Gdy kandydat zdobędzie dwa mandaty
Po zmianie przepisów, w wyborach samorządowych kandydaci na burmistrzów i wójtów, mogą również startować na radnego w tej samej gminie.
Na ziemi chrzanowskiej większość z kandydatów na burmistrza lub wójta skorzystała z takiego prawa. Co stanie się, jeśli ta sama osoba wygra wybory zarówno na burmistrza (wójta) jak i radnego?
- Obu funkcji oczywiście łączyć nie można. Musi zdecydować się na jedną z nich - mówi Stanisław Rokosz, sekretarz gminy Babice.
Jak wyjaśnia, jeżeli osoba ta wybierze stanowisko burmistrza (wójta), to muszą się odbyć wyboru uzupełniające na radnego. Dotyczy to jednak tylko gmin mających do 20 tys. mieszkańców (Alwernia, Babice i Chełmek).
W przypadku tych powyżej 20 tys. mieszkańców (Chrzanów, Krzeszowice, Libiąż i Trzebinia), mandat radnego przypada następnemu kandydatowi z tej samej listy wyborczej.
Gdyby osoba taka zdecydowała się na bycie radnym, zorganizowane zostaną ponowne wybory na burmistrza lub wójta, co jest jednak sytuacją mało prawdopodobną.
Przypomnijmy, że w tegorocznych woborach samorządowych nie można równocześnie kandydować na burmistrza (wójta) oraz do rady powiatu, czy sejmiku wojewódzkiego.
Którzy kandydaci na burmistrza (wójta) startują też do rady gminy?
Alwernia
Tomasz Siemek - nie
Krzysztof Kurzański - tak
Beata Nadzieja-Szpila - nie
Krystyna Wojtoń - nie
Babice
Jarosław Głogowski - tak
Radosław Warzecha - nie
Chełmek
Bogdan Kowalczyk - tak
Andrzej Saternus - nie
Chrzanów
Aleksandra Czucz - nie
Andrzej Filipczak - tak
Krzysztof Kasperek - tak
Robert Maciaszek - nie
Krzeszowice
Wacław Gregorczyk - nie
Michalina Nowakowska-Malczyk - nie
Andrzej Osiniak - tak
Libiąż
Krzysztof Kozik - tak
Jacek Latko - tak
Jarosław Łabęcki - tak
Trzebinia
Waldemar Dziadowiec - tak
Jarosław Okoczuk - nie
Grzegorz Żuradzki - tak
Komentarze
1 komentarz
Czyli kandydaci startujący na dwie posady pompują sobie koło ratunkowe publicznymi pieniędzmi.. Przecież nie płacą za te dodatkowe wybory. Tak samo dzieje się, gdy np. burmistrz wypełnia wakat po zmarłym pośle.