Wola Filipowska
Bili i dusili przez 20 minut. Jednym z napastników był policjant (WIDEO)
Kobieta z kijem i dwóch mężczyzn, w tym jeden uzbrojony w cep, zaatakowali starszego mężczyznę pracującego w polu. Zdarzenie nagrała kamera.
Materiał wideo:
Do ataku doszło 29 września, kilka minut po 8.30 w Woli Filipowskiej. Na filmie widać, jak starszy mężczyzna pracuje w polu. W pewnym momencie szybkim krokiem podchodzą do niego kobieta uzbrojona w kij i mężczyzna. To właśnie, jak ustaliliśmy, funkcjonariusz policji.
Początkowo pracujący na roli nie reaguje na ich zaczepki. Z sekundy na sekundę agresja jednak rośnie. Ofiara odruchowo próbuje się bronić i powoli wycofuje się. Zaczyna uciekać, gdy przybiega jeszcze jeden mężczyzna - wyposażony w cep. Napastnicy łapią go i biją.
Wszystko trwa około 20 minut, do momentu przyjazdu policji i ratowników medycznych.
Nagranie zarejestrowane na miejscu zdarzenia, prezentujemy w całości.
O tym jaki był ciąg dalszy, poza kamerą, czy sprawą zajęli się śledczy, a jeśli tak to jakie są efekty ich pracy, piszemy w bieżącym numerze tygodnika „Przełom". W sprzedaży od 11 października.
Komentarze
29 komentarzy
I to jest najpopularniejszy artykuł tygodnia ? Wyrazy współczucia dla czytelników !
Niech ksiądz RAFO pilnuje swoje dzieci spłodzone
Jeżeli ktoś wybiera się do sąsiada z kijem, to raczej w jakimś zamiarze. Jeżeli do okładania dziadka używa się wierzbowej witki, to można mu najwyżej porozcinać skórę. Inaczej to wygląda, kiedy napastnik ma w ręce coś cięższego, np. wspomniany cep. Nawet delikatne użycie takiego atrybutu może spowodować pęknięcie czaszki. To nie jest pobicie, a usiłowanie zabójstwa. Pan policjant powinien wiedzieć, co to jest obrona konieczna. Nawet jeżeli jako pierwszy dostał w beret od dziadka, to gdy staruszek zaczął uciekać przed ciosami nie powinni go gonić i nadal okładać. Aby móc się bronić zagrożenie musi być realne i występować w danej chwili. Kiedy dziadek uciekał, już nie występowało, oczywiście przy założeniu, że staruszek pierwszy się zamachnął.
Znam te rodziny i od niepamiętnych czasów, żyją jak Kargule i Pawlaki. U nich to zawsze sajgon bo jak nie jedni to drudzy nasyłają o byle co niebieskich, a policja Krzeszowice już to wszystko podobno od lat puszczała mimo uszu bo tak im było najwygodniej. W obu rodzinach podobno są policjanci, ze strony napadniętego staruszka już były policjant bo podobno wylali go za "zielarstwo", a jak głosi wieść wiejska w tym roku "oklepał" lokalnego kapłana za różnice poglądów. Tego z filmu teraz tez czeka taki sam los. A staruszek z nagrania też nie bez winy parenaście lat temu zrobił niezłe manto starszemu od siebie sąsiadowi. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie tak zawsze było między nimi. Wszyscy sąsiedzi wiedzą, że i jedna i druga rodzinka lata za sobą z kamerami, bo liczy się dowód. Nikt nie ingeruje w konflikt, a teraz robią z tego dramat. Dajcie ludzie spokój zajmijcie się swoimi sprawami a pogadamy jak będzie wyrok. Staruszek lubi wokół siebie robić szum dlatego nie dziwą te sensacje z gazety.
Antoninka: jakość filmu- chyba kręcony "kalkulatorem". Ewidentnie widać, że ktoś się ładnie namajstrował przy tym filmie i obrobił go, gołym okiem widać przeskoki światła, przyspieszenia i spowolnienia klatek (szczególnie początek filmiku). Lubię sobie czasem pooglądać takie roboty montażystów- żółtodziobów i mieć z tego bekę ;) Nie obchodzi mnie cała ta sprawa kto kogo itd.
Diwad, osobiście uważam, że zapis jest doskonałej jakości, wszystko widać jak na dłoni. I super, że takie wideo istnieje, nie ma bowiem podstaw do spekulacji.
Diwad: rozbawia mnie twoja dziwna chęć wybielenia sytuacji i zrzucenia winy na starszego Pana:) Tak, tak - cały garnizon policji i kobiet z kijami powinien go zatłuc na śmierć bo pracuje w polu :) Nielogicznym jest dla mnie dlaczego nie mówimy o tym co było przed 1.45. Jak widać starszy Pan dostał cios od kobiety w 1.38. Dlaczego nie mówimy o tym co dzieje się później? Przecież dopiero wtedy rozgrywa się istna TRAGEDIA! 20 minut znęcania się nad biednym człowiekiem też jest nielogiczne. Nielogiczne jest, że policjant coś takiego w ogóle robi. Starszy Pan w podanym przez Ciebie czasie próbuje odeprzeć atak kija a nie atakuje "niewinnego" policjanta. Nielogicznym jest Twoja teoria, że to kobieta okładając dziadka broni w ten sposób policjanta. Od kiedy policjanci wymagają obrony? Czyż to nie od tego są aby bronić poszkodowanych? Widać, że ten filmik dobrze pokazuje od czego jest policja. Od bicia i duszenia jak zostało opisane w artykule i od wykorzystywania stanowiska:) Nielogiczne jest dlaczego tak pędem pan policjant i kobieta pędzą do dziadka z kijem? Nielogiczne jest dlaczego pan policjant nagrywa dziadka? Takie hobby? Czy może stalking? Nielogiczne jest, że już pędzi z cepem jakiś trzeci mężczyzna i uderza w głowę dziadka. Chyba żyjemy w innym świecie i mamy inne poczucie logiczności:)