Trzebinia
Pierwszy rok rządów Jarosława Okoczuka. Co się udało, a co nie?
Mija rok od zwycięstwa Jarosława Okoczuka w I turze wyborów na burmistrza Trzebini. Jak oceniacie jego pierwszy rok rządów? On sam ocenia go na piątkę z minusem. Jego największy konkurent w zeszłorocznych wyborach na burmistrza, Grzegorz Żuradzki, stawia notę zdecydowanie niższą - dwójkę z plusem.
- Miniony rok był udany dla gminy - mówi Okoczuk.
I wylicza, co udało się zrobić:
- wprowadzić Kartę Trzebińską,
- wdrożyć program opieki wytchnieniowej dla opiekunów osób niepełnosprawnych ze znacznym lub umiarkowanym,
- ogłosić przetarg na opracowanie koncepcji budowy drogi gminnej, która połączy ul. Długą i Krakowską w Młoszowej,
- oddać do użytku zrewitalizowany teren wokół zalewu Chechło,
- wybudować nowy budynek sanitarno-socjalny na Balatonie.
Jego konkurent w wyścigu o fotel burmistrza ma zdecydowanie mniej entuzjastyczną ocenę poczynań nowej władzy.
- W skali od 1 do 5 ten rok sprawowania władzy w Trzebini przez ekipę burmistrza Okoczuka oceniam na 2 z plusem. Większość obietnic wyborczych pozostaje niezrealizowania. Karta Trzebińska, którą teraz się wprowadza, tak naprawdę jest wielką niewiadomą. Nikt nie pokusił się o analizę skutków finansowych tego przedsięwzięcia. Kolejna sprawa - obwodnica. Słyszymy o jakiejś koncepcji na drogę gminną, która ma być obwodnicą drogi krajowej?! To jakieś nieporozumienie. Bez ścisłej współpracy z zarządcą drogi krajowej żadna budowa obwodnicy się nie powiedzie. Nie stać gminy, by wydawać miliony złotych na ten cel z własnego budżetu - komentuje Grzegorz Żuradzki.
A Wy jak oceniacie pierwszy rok rządów Jarosława Okoczuka?
Wkrótce na portalu kolejne podsumowania pierwszego roku po wyborach samorządowych w innych gminach ziemi chrzanowskiej.
Komentarze
54 komentarzy
Do logik: Libiąż już taki parking przy dworcu ma, Chrzanów przy Śródmieściu też, najbardziej kuleje w tej kwestii |Trzebinia...
Co dalej z tym syfem po nadpalonych oponach i szmatach?
Przestańcie pisać już o tych połączeniach,mamy rząd który zaczął modernizować kolej i po modernizacji te problemy się skończą,wołajcie o parkingi koło dworców kolejowych.
A tu info o parkingu P+R (wg Pana Stada już istnieje...) i centrum przesiadkowym w Bronowicach Małych: https://dziennikpolski24.pl/krakow-wezel-przesiadkowy-w-bronowicach-powstanie-najwczesniej-za-kilka-lat/ar/c3-14278113 Następnym razem zanim coś Pan napiszesz to najpierw sprawdź.
Panie Stad, w poniżej zamieszczonym komentarzu napisałem jak wygląda obecnie czas przejazdu lini aglomeracyjnej 278 z Bronowic Małych do Krzeszowic i jak to może czasowo wyglądać po przedłużeniu do Trzebini. Jeśli Pan tego nie przeczytał ze zrozumieniem to proszę przeczytać po wielokroć - może się uda. Tak jak już wspomniałem, busiarze mnie nie interesują. P+R na Bronowicach Małych to jest temat przyszłości, przetarg odwoływany i przekładany, a zakończenie owej inwestycji trudny do przewidzenia. Na temat organizacji w Powiecie chrzanowskim także odniosłem się poniżej w komentarzu, więc proszę o ponowne przeczytanie ze zrozumieniem. Autobus aglomeracyjny nie rozwiąże problemu dojazdu do Krk, jedyną realną opcją w najbliższym czasie pozostaje kolej. Na barkach ZK"KM" pozostanie dostosowanie rozkładu jazdy komunikacji do rozkładu jazdy PKP. Może choć w tym zakresie ten związek stanie na wysokości zadania...
panie berek to ja panu teraz napisze jak realnie to wygląda. pozbierał pan czasy przejazdów ze stron przewoźników, a realnie to wygląda następująco: busiarz do Krakowa w godzinach wczesnorannych ok 50 minut, busiarz do Krakowa od godziny 6 do 8 1h 20 minut lub dłużej. powroty od godziny 16 do 19 w kierunku Chrzanowa busiarz ok 1h 30 minut w zależności jak wygląda droga. lajkonik to linia turystyczna i obsługuje turystów, proszę sobie poczytać do czego ona została stworzona. przy komplecie turystów w Krakowie linia ta nie zatrzymuje się na przystankach pośrednich. podobnie z powrotem. pociąg w zależności o której pomiędzy realnie 1g do 1g 20 minut. do Katowic mnie nie interesuje. jednak i tak to pokazuje, że przywrócenie autobusu do Krakowa będzie wyglądało czasowo tak samo jak obecny przejazd do Katowic autobusem , ponieważ P+R jest w Bronowicach małych. Czy jeszcze pan panu coś realnie napisać czy sobie pan daruje opowiadanie bajek? i na koniec Chrzanów to tylko jedno z miast a patrzy pan szerzej na cały powiat, który gremialnie jeździ do Krakowa?
Kolej na trasie Chrzanów Śródmieście - Kraków Główny 1h15m, Lajkonik Bus Chrzanów Dw. Zielona - Kraków RDA 58m, autobus lini "A" Chrzanów dw. Zielona - Katowice Korfantego 1h5m (linia obsługiwana przez PKM Jaworzno). busiarze jeżdżący na trasie Chrzanów - Kraków mnie nie interesują, bo nie korzystam z tej oferty. Jeszcze jakieś czasy przejazdu przytoczyć czy sobie już Pan sam to ogarnie? Co do podnoszonego "latania aż miło" autobusów z Tarnowa do Krakowa to pragnę zwrócić uwagę, że nie wszystkie pociągi dojeżdżają do stacji Kraków Główny (remont i rozbudowa odcinka lini kolejowej między Płaszowem a Głównym).