Trzebinia
Nowy wiadukt już widać
O Dworcowej w Trzebini głośno było podczas ubiegłorocznych, jesiennych akcji wyborczych i w związku z remontem wiaduktu nad torami, dla którego była objazdem. A dziś?
Dziś prawie nikt po Dworcowej nie jeździ, ani nie zajmuje się jej publiczno-prywatną przyszłością. Trwa remont mostku nad Dworcową w ramach dużej modernizacji linii kolejowej Kraków-Katowice. Jego zarysy już widać. Jest zdecydowanie szerszy (plan mówił o 10 metrach). Na pewno miną się pod nim dwa samochody (plan zakłada dwa 3-metrowe pasy ruchu). Do tej pory był tu ruch jednostronny, co stanowiło duży problem w sytaucji, gdy Dworcowa była objazdem drogi krajowej.
Pod mostem będzie nadal chodnik (plan mówi o 2-metrowym).
Do nowej, a właściwie zmodernizowanej budowli, trzeba teraz dostosować ulicę Dworcową. Od lat mówi się o jej przebudowie na odcinku od wiaduktu do budynku Dworca. To poważne zadanie, gdyż ingerencji wymaga też podziemna infrastruktura w tej drodze, system odwodnienia.
Na razie temat przyszłości tej uliczki przychł, podobnie jak sprawa przydworcowego parkingu, który nie załapał się na projekt Parkuj i jedź, a będącego dziś tylko zapleczem trwającego wciąż remontu wiaduktu.
I pomyśleć, że jeszcze niedawno Dworcowa była przedmiotem wyborczej walki dwóch kandydatów na burmistrza, którzy na wyścigi zabiegali, aby mogła być objazdem.
Komentarze
6 komentarzy
Przecież to wszystko budowane jest przy jednoczesnym utrzymaniu ruchu pociągów, więc "po połowie". Jedną stroną (torem) jeżdżą pociągi, a drugą się buduje. Jak skończą tę "jedną" to przeniosą na nią ruch pociągów, a zabiorą się za drugą stronę.
@marcinek- nie wymagaj od pani Alicji zbyt wiele, ona jest z Trzebini...
Jakiś termin skończenia tej inwestycji jest znany ??
Ok widać że przełom nie ma o czym pisać stan tego mostku jest taki sam jak prawie 1.5 miesiąca temu. Nic przy nim się robili. Prace w najlepsze trwają przy nowej nastawni i nowym peronie na dworcu PKP
"Zarys małego widuktu..." "...temat przyszłości tej uliczki przychł" Możecie przetłumaczyć z chrzanowskiego na polski?
nie wywołuj Szyszki z lasu. Inwestycje po obu stronach "małego wiaduktu" to kilkanaście mln zł.