Trzebinia
Mały Rynek będzie nie do poznania
W miejscu widocznego na zdjęciu czarnego ogrodzenia, otacząjacego plac budowy przy ul. św. Stanisława, stała kiedyś rudera z czerwonej cegły. Dziś nie ma po niej śladu. I będzie coś nowego!
Po wyburzeniu starego domu, odsłoniły się zabudowania Małego Rynku nazwane kiedyś przez architekta "plastrami miodu" (w takim kształcie były projektowane, choć dziś tego pewnie nikt nie dostrzega). Wkrótce znów zostaną załonięte, ale przez nowy obiekt. Postawi go prywatny inwestor. Zgodnie z zapisami na tablicy informacyjnej, będzie to budynek usługowy.
Taka zmiana w przestrzeni powinna wszystkich ucieszyć. Na pewno będzie ładniej.
Komentarze
8 komentarzy
Akurat :)
jendrku: ja się z nikim nie ścigam, zwłaszcza, że bardziej pisałam o wyburzeniu niż o inwestycji. A co do napisu na tablicy informacyjnej, to widzieliśmy chyba dwie różne. Mam wrażenie, że myli Pan jednak publikacje, które się zresztą zmieniały. Inwestora znam. Przyjdzie czas, to napiszemy o jego planach. Gmina faktycznie nie ma z tym nic wspólnego.
Chociaż raz.
A.AEinbach? To pewnie: Lek.Stom. Aneta Adamczyk- Eibach
Będą udawać. Trzebinia w ostatnich latach wykupiła ten trawnik za Orionem za ponad 1 mln, podarowała policji działkę o wartości 4,5 mln i dorzuciła do jej budowy kolejne 2, ostatnio funduje radiowóz z 0,37 mln. Sami sobie dopiszcie w co jeszcze wrzucili. Oświęcim za 10mln wybudował 1km drogi ze ścieżką rowerową.
Przez ten mały rynek będzie obwodnica? Czy będziecie udawać, że nie wiecie o co chodzi?
Dziwny jest ten przełom - ta gazeta z trzebini