Sport
Kwiecień zapewnił punkt Trzebini
Piłkarze czwartoligowego MKS Trzebinia zremisowali na wyjeździe z Beskidem Andrychów. W Chrzanowksiej A-klasie lider MKS Libiąż przegrał z Zagórzanką Zagórze.
PIŁKA NOŻNA
IV liga
Beskid Andrychów - MKS Trzebinia 1-1 (1-0)
1-0 Filip Kasiński (43), 1-1 Tomasz Kwiecień (80)
Beskid: Czaplak - Tylek, Sanok, Kapera, Moskała, Łozniak (89. Młynarczyk), Kasiński, Motyka (82. Koim), Mendela (69. Semik), Weglarz, Stuglik.
Trzebinia: Wróbel - Sawczuk, Kwiecień, Górka, M. Marszałek (75. Jarosz), Szczurek (62. Sz. Kurek), Kalinowski (46. Zybiński), Horawa, Kowalik, Wierzba (72. Martyniak), Sochacki (46. Wilczek).
W derbach Małopolski Zachodniej trzebinianie zremisowali na wyjeździe z Beskidem Andrychów.
Po pierwszej połowie powody do radości mieli gospodarze, którzy w 43. minucie objęli prowadzenie po strzale Filipa Kasińskiego.
MKS doprowadził do remisu w 80. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwięcej zimnej krwi zachował Tomasz Kwiecień, ustalając wynik na 1-1.
Andrychowianie grali już wówczas w dziesiątkę. W 62. minucie drugą żółta i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał bowiem Miłosz Węglarz.
- Mimo że rywale nie zagrażali zbyt często naszej bramce, zagraliśmy poniżej naszych możliwości. To był nasz dziesiąty mecz w tym roku. Pewna teoria mówi, że przy dziesiątym spotkaniu przychodzi słabszy mecz. Chyba tak faktycznie było. Dokonałem w składzie pewnych zmian personalnych. Skutek był lepszy i gorszy - mówi Mariusz Wójcik, trener MKS.
Klasa okręgowa - Kraków II
Świt Krzeszowice - TS Węgrzce 2-3
Klasa okręgowa - Wadowice
Arka Babice - LKS Rajsko 1-2
KS Chełmek - Nadwiślanin Gromiec 5-3
LKS Żarki - Halniak Maków Podhalański 3-1
Garbarz Zembrzyce - Victoria 1918 Jaworzno 1-1
Klasa A - Chrzanów
Wolanka Wola Filipowska - Błyskawica Myślachowice 3-2
Zagórzanka Zagórze - MKS Libiąż 5-2
Tęcza Tenczynek - Wisła Jankowice 5-2
MKS Alwernia - Start Kamień 1-2
Klasa B - Chrzanów
Ruch Młoszowa - Zryw Brodła 5-1
Polonia Luszowice - Jutrzenka Ostrężnica 4-3
III liga kobiet
Pogorzanka Pogorzyce - Puszcza Niepołomice 2-3
Komentarze
5 komentarzy
Dalin jedzie na oparach, teraz zagrali dobre zawody z Węgrzcanką i dali radę wygrać mimo grania przez cały mecz w 10-tkę. Jednakże wypadli im bramkarz (za czerwoną kartkę) i kolejny pomocnik z kontuzją. Na pewno się tym meczem zbudują, ale czy to na nas wystarczy? Mam nadzieję, że nie:)
Mówicie tak jakby naszym problemem była obsada w bramce... Panowie, dajcie spokój ;). Wróbel nie raz ratował nam cztery litery. Krzysiek wróci do podstawy przy odrobinie szczęścia. Mecz w sobotę będzie meczem z podtekstami. Sądzę, że kilku chłopaków z obecnej kadry ma coś do udowodnienia trenerowi Antkiewiczowi. Zapowiada się super mecz :)
Punkt jest punkt, trzeba to szanować. Pewnie Pająk wejdzie do bramki, jak matematycznie zapewnimy sobie utrzymanie. Pamiętaj KrzyśKibic, że ma Budkę w sztabie trener i pewnie on widzi na co dzień tą rywalizację, nie ma podstaw do zmiany. Możliwe też, że Wróbel po półtora roku siedzenia na ławie przy Szymali dostał obietnicę stałej gry w pierwszym składzie. Teraz mecz rundy z Dalinem:)
Dobry i remis. Taki rezultat przed meczem brałbym w ciemno. Widzę, że trener nieźle namieszał w składzie. Chyba niepotrzebnie. Niestety na mecz nie dotarłem. Do obecnych może ktoś sensownie przedstawić jak wyglądał ten mecz?
Czyli Wróbel dalej w bramce ... nie rozumiem czemu trener nie da szansy w meczu o punkty Krzyśkowi ....