Powiat chrzanowski
Nocne rajdy po ulicach denerwują mieszkańców
Mieszkańcy libiąskiej Flagówki alarmują, że po remoncie ulicy 11 Listopada kierowcy wieczorami jeżdżą tam bardzo szybko. Ludzie czekają na reakcję policji. Temat dotyczy nie tylko Libiąża.
Na spotkaniu w sprawie bezpieczeństwa na osiedlu odbytym w LCK temat zasygnalizowała jedna z libiążanek. Burmistrz Jacek Latko zapewnił, że w planie jest wykonanie progów zwalniających. Takich, które będą przeszkodą dla samochodów osobowych. Autobusy zaś mogą po nich bez problemu przejeżdżać.
Dla policjantów temat nie jest nowy.
- Pierwsze informacje pojawiły się w marcu na debacie społecznej w Chrzanowie. Dotyczyły one m.in. ulic Trzebińskiej, Chechlanej, Szpitalnej i Broniewskiego. Mieszkańcy skarżyli się na nadmierną prędkość i hałas opon. Pojedyncze zgłoszenia odnotowały również komisariaty w Trzebini i Alwerni. Oczywiście reagujemy na wszelkie objawy łamania przepisów ruchu drogowego, kierując patrole w miejsca wskazane przez zgłaszających. O ile policjanci z wydziału ruchu drogowego dysponują narzędziami umożliwiającymi pomiar prędkości i wyciąganie konsekwencji wobec kierowców, którzy ją przekraczają, to nie posiadamy na wyposażeniu mierników poziomu dźwięku - informuje mł. asp. Iwona Szelichiewicz, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Prosi osoby będące świadkami tego rodzaju wykroczeń o informowanie na bieżąco o problemie, by dyżurny skierował patrol w odpowiednie miejsce. Przypomina, że zgłaszający nie muszą podawać swoich danych.
W przypadku zaistnienia takiego zdarzenia na konkretnej ulicy, można ją też zaznaczyć w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, która jest na bieżąco weryfikowana.
Komentarze
9 komentarzy
Obwodnica Libiąża to właśnie ul. 11 Listopada, czyli droga na której jedna z "zaniepokojonych" mieszkanek chce progu zwalniającego :) W Libiążu ostatnio mają jakąś niezrozumiałą fazę na progi zwalniające. Na ulicy Górniczej progi takie jakby Burmistrz ataku czołgowego się spodziewał - ciekawe że wszystkie umieszczone tam progi są pod górkę, a nie na szczycie. Liczymy na zmianę klimatu, brak zimy i tym samym łatwy wyjazd pod górkę? Ulica Wańkowicza od samego powstania byłą ulicą dwukierunkową, w momencie zmiany na jednokierunkową (10-15 lat temu) jeden z pasów został wykorzystany na parking - i bardzo dobrze (wystarczy postawić znak od którego momentu można parkować). Co do progów zwalniających to akurat na ul. Wańkowicza by się przydały (ale nie te zapory przeciwczołgowe), ponieważ przez parkujące samochody jest słaba widoczność na jezdnię, a że to wszystko jest pod górkę to każdy kierowca wie, że trzeba wcisnąć gaz, a nie hamulec.
P. Winnicki Parkowanie 10 m przed i za przejściem dla pieszych jest zabronione przepisami. Jednak na drodze dwujezdniowej (jednokierunkowej) dozwolone jest zatrzymanie pojazdu tuż za wyznaczonym przejściem dla pieszych. Wańkowicza jest drogą jednojezdniową! Niech POLICJA coś z tym zrobi!!
I niech ktoś wreszcie powie co z tymi obwodnicami Libiąża, Chrzanowa i Trzebini? Odnoszę wrażenie, że chociaż to priorytet każdy boi się ruszać tego tematu!!!!
Dodam jeszcze, że nauczanie jazdy samochodem to nie to samo co pokzywanie drastycznych scen wypadków drogowych. Dziś każdy ma dostęp do innych portali niż yourube, i nie jeden ogląda sceny, przy których obraz wyprutych flaków po czołówce to błachostka...
społeczeństwo chrzanowskie jest jakieś dziwne albo w mediach się je tak przedstawia, jedna dewotka zrobiła pomiar cyber okiem, druga cyberuchem i już wrzawa! Może w końcu ktoś by im powiedział żeby zamkły paszcze, a ktoś inny z trzecim wziął by się za nauczanie jazdy ludzi. W tym kraju 10-20% posiadających uprawnienia do kierowania powinno posiadać prawo jazdy, reszta się nie nadaje wcale, albo potrafi tylko omijać słupki na placu. O czym wy ludzie tu piszecie, nakupijecie samochodów, a potem prowicie się o progi zwalnijące... a jeździcie jak ostatni pożal się Boże kierowcy roweró trójkołowych, z Oświęcimia w nocy jadę 7 -10 minut do Libiąża, a w dzień 25! Jak by wam tak krew zwalniła przy aorcie jak wybzwalnicie innych swoimi samochodkami to byście wszyscy umarli na niedokrwienie. Problem ruchu drogowego jest złożony i nie da się go usprawnić spowalnijąc go, wręcz przeciwnie, należy gonprzyspieszać, ale do tego potrzeba szkoleń osób, które uczą się na kierowców. Należy nauczyć odpowiednich zachowań, myślenia, oswoić z fizyką pojazdów. Same progi i radary to nie jest rozwiązanie - chyba, że w pustakowomocherowym świecie.
Na jednokierunkowej Wańkowicza nie trzeba zachować 10 m za przejściem.
Na ulicy Wańkowicza auta parkują przy samych skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych gdzie powinna być zachowana odległość co najmniej 10m! Nikt nie reaguje! Dzieci wychodzą do połowy jezdni i wyglądają za samochodów żeby bezpiecznie przejść na drugą stronę.