Panie Wójcie z Babic proszę coś zrobić z komunikacją w gminie....

A co z Rozkochowem, Olszynami i Jankowicami. Pan wójt ciągle rozmawia i co dalej. Może dziennikarze powinni się zapytać wójta co się stało z komunikacją.

Obowiązkiem gmin i powiatu jest zapewnienie transportu mieszkańcom. Na terenie powiatu chrzanowskiego od wielu lat są z tym problemy (busy dublują się z autobusami, kursy są co godzinę lub rzadziej, godziny odjazdów często kończą się o 16 lub 17). Im dalej w las, tym gorzej i nikt za bardzo się nie kwapi, by coś z tym zrobić...

To samo wrażenie mam; "skazani"?

Co za tytuł. Każdy kiedyś może być "skazany" na komunikację publiczną. Postarajmy się by ona przetrwała. Więc może szanowni redaktorzy mogliby wysmażyć konkretny merytoryczny artykuł, a nie dwa zdania na krzyż. Mam pomysł by przeprowadzić wywiad z wójtem Babic, bo to jego gmina najbardziej od świata odcięta. Jak nie z wójtem, to może chociaż z którymś radnym bezradny, polecam tych z Mętkowa, bo mało co się udzielają, na pewno znajdą czas na rozmowę :P

Największa bzdura to te wolne miejsca gdy ludzie stoją jeden na drugim.

Co ma znaczyć „wciąż” i „skazanych”, czy komunikacja zbiorowa to przeżytek i wyrok? Jaka jest perspektywa wg autora tego tytułu?