Powiat chrzanowski
Ciemno i deszczowo? Dla nich to dobra pora, by wsiąść na rowery
Przechodnie ze zdziwieniem spoglądali na rowerzystów, którzy przed zmrokiem zebrali się w sobotę pod chrzanowskim MOKSiR-em. Mimo deszczu i zimna wyruszyli na nocny rajd.
W czwartej edycji Nocnego Rajdu Rowerowego po Powiecie Chrzanowskim uczestniczyło około 50 osób. Także spoza ziemi chrzanowskiej, m.in. z Jaworzna.
- O imprezie dowiedziałem się z internetu. Z Dąbrowy Górniczej do Chrzanowa pedałowałem dwie godziny. Bardzo lubię jeździć po zmroku. Wiele razy uczestniczyłem już w Katowicach w całonocnych rajdach - powiedział nam Marek Wizor, z zawodu konstruktor.
- W ubiegłym roku było 70 osób, teraz jest nas troszkę mniej. Zaczynaliśmy w pierwszej edycji od 60 km. Tym razem zrobimy tylko 25 km. Przejedziemy przez Chechło i Puszczę Dulowską do Bolęcina. Ideą rajdu było to, by pokazać powiat chrzanowski nocą - powiedział Piotr Obal z organizującej imprezę grupy Rowerowy Chrzanów.
Wielu rowerzystów miało na sobie kamizelki odblaskowe, a na szprychach założone światła. Byli więc dobrze widoczni. Na mecie rozpalili ognisko i upiekli kiełbaski.
Komentarze
9 komentarzy
@Homo Erectus: masz informacje przedatowane ponad 6 lat. Nowelizacja z 7.09.2012 zmieniła te przepisy, m.in: ,,w przypadku roweru i wózka rowerowego dopuszcza się migające światła'' oraz ,,w przypadku roweru i wózka rowerowego nie wyżej niż 1500 mm i nie niżej niż 250 mm''.
Rowerzyści... A rowery? Czy oświetlenie rowerów było zgodne z przepisami? Po naszych drogach porusza się multum rowerzystów którzy zapiminają że to rower ma mieć oświetlenie a nie ich głwa, ręka noga, d... tyłek. I że to oświetlenie ma być ciągłe a nie pulsujące. To że coś Im się tam wydaje nie oznacza że tak jest naprawdę.
@Kandydat nawet trollowanie Ci kiepsko wychodzi..Znowu leków zapomniałeś?
@Kandydat nawet trollowanie Ci kiepsko wychodzi..Znowu leków zapomniałeś?
AAA - takim ignorantom już dziękujemy!
Rowerzystów, jak każdego innego użytkownika ruchu obowiązują te same przepisy. Przejeżdżając przez miasto rowerzyści podzieleni zostali na odpowiednie grupy z zachowaniem odległości pomiędzy nimi, żeby dać możliwość wyprzedzenia przez samochody. Niestety przez brak obstawy Policji, taki manewr był jedynym możliwym. Grupa została łączona na ciągu rowerowym przy ul. Topolowej oraz w Puszczy. Pozdrawiamy oczywiście "Kandydata" i zapraszamy do wspólnej zabawy :) Jeśli oczywiście są jakieś zastrzeżenia co do naszej jazdy lub jeśli masz pomysły na poprawę bezpieczenstwa- wyślij do nas maila. Weźmiemy sobie Twoje rady do serca i spróbujemy wprowadzić je w życie.
AAA, nie wypisuj głupot, bo jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy. Rowerzystów obowiazuja przepisy tak samo jak Kandydata za kierownicą. Też muszą dostosować swój sposób jazdy do warunków. Też muszą mieć pojazdy oświetlone. Też jadąc w kolumnie nie może być ich 50 jak piszesz, ale max 15, poza tym 200m przerwy między kolumnami.. tak było?? Może ten ich szef, organizator odpowie.
Nie powstało, chyba że wsiadłeś za kółko Ty lub osoby o zbliżonych poglądach. Prawo nie wymaga zakładania przez rowerzystę kamizelki odblaskowej, natomiast wymaga od kierujących dostosowania prędkości do warunków drogowych, np: nocy i deszczu. Jak ktoś nie jest w stanie wypatrzyć 50-osobowej prawidłowo oświetlonej kolumny rowerzystów to niech idzie do okulisty albo jedzie 30 km/h. A może ma źle ustawione światła oraz porysowane i zaparowane szyby? To zapraszamy do diagnosty i serwisu klimy.
Wielu rowerzystów było dobrze widocznych (mieli kamizelki i światełka). Czyli jednak nie wszyscy? Czyli powstało zagrożenie?