Nie masz konta? Zarejestruj się

Powiat chrzanowski

Zagrożenia nie ma, ale lepiej siedzieć w domu

28.05.2018 17:27 | 11 komentarzy | 10 435 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Akcja gaśnicza na składowisku opon w Trzebini trwa. Nad okolicą nie ma już takich kłębów dymu, jak w niedzielę, ale w powietrzu nadal czuć swąd spalonej gumy. Służby kryzysowe rozesłały komunikat do mieszkańców powiatu chrzanowskiego, by ograniczyli aktywność fizyczną na powietrzu.

11
Zagrożenia nie ma, ale lepiej siedzieć w domu
Wczoraj z okien bloków na ul. Niepodległości w Chrzanowie widać było dym unoszący się znad składowiska. Dziś dymu nie ma, ale nadal czuć swąd spalonej gumy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z domu nie powinny wychodzić przede wszystkim osoby starsze, dzieci oraz ludzie mający problemy z układem oddechowym. Tak wynika z informacji przekazanej przez Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie. Osoby czynnie uprawiające sport proszone są o ograniczenie wysiłku fizycznego na ścieżkach i szlakach w rejonie ul. Słowackiego w Trzebini oraz zalewu Chechło.

- Powietrze na pewno jest mocno zanieczyszczone. W końcu z dymem poszły tony gumy!- spekulują mieszkańcy.

PCZK uspokaja, że wyniki pomiarów przeprowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie nie wykazały i nadal nie wykazują, by powietrze było skażone niebezpiecznymi substancjami. Po co w takim razie komunikaty, by ograniczyć przebywanie na powietrzu?

- To z naszej strony działanie prewencyjne. W każdej chwili pogoda może się zmienić. Zmienić może się też kierunek wiatru, a znad składowiska nadal unosi się dym. Nie jest groźny, ale może być dla mieszkańców uciążliwy - wyjaśnia Przemysław Jaśko, dyrektor powiatowego wydziału zarządzania kryzysowego.