Porady
Gdy stres nas paraliżuje...
Matura, egzamin na prawo jazdy, rozmowa kwalifikacyjna - to tylko niektóre z trudnych sytuacji, z jakimi musimy sobie w życiu radzić. Pojawia się silny lęk, czasem panika, serce zaczyna szybciej bić, czujemy ucisk w żołądku. To stres.
Silne napięcie, jakie odczuwamy w stresujących sytuacjach, zawsze kojarzy się negatywnie. Nie zawsze ma jednak złe skutki. Tak naprawdę wszystko zależy od nas. Bo, jak się okazuje - stres stresowi nierówny. Jeden może paraliżować, drugi motywować do działania. Chodzi o to, jak go wykorzystamy. Tę uwagę powinni wziąć sobie do serca zwłaszcza maturzyści. Po pisemnych egzaminach czekają ich jeszcze egzaminy ustne. - Stres to stan napięcia wywołany przez bodźce zwane s
tresorami. Pojawia się w obliczu niekomfortowych sytuacji. Nerwy mogą powodować reakcje fizjologiczne, m.in. przyspieszone bicie serca, podwyższone ciśnienie, wysoki poziom cukru czy ucisk w żołądku. Także psychologiczne, jak lęk, panika czy złość. Co ciekawe, krótkotrwała reakcja na napięcie mobilizuje organizm do aktywności zarówno fizycznej, jak i umysłowej - mówi Joanna Gutral, psycholog z Uniwersytetu SWPS.Zamiast s
tać się przeszkodą w osiągnięciu celu, stres może być wyzwaniem. Korzystny stres motywuje nas do aktywności i działania. W takich sytuacjach odczuwane podniecenie i napięcie jest przyjemne. Łatwiej się wtedy pracuje, uczy, ćwiczy. Silne napięcie może jednaj też demobilizować. Zwłaszcza, jeżeli denerwujemy się czymś lub martwimy dłuższy czas. W takich sytuacjach spada odporność i następuje wyczerpanie organizmu. - Napięcie może być dobrym źródłem energii, jeśli wiemy jak je wykorzystać. Aby nerwy stały się motorem napędowym, musimy przekuć je w siłę, która poprawi naszą koncentrację i zmobilizuje do podejmowania zadań - podkreśla psycholog.
Najlepsza rada to zachować równowagę pomiędzy złym i dobrym stresem. Pomoże w tym skupienie się na samym zadaniu, a nie wyłącznie na celu. Ważne jest także, by intensywnie pracując czy ucząc się, nigdy nie zapominać o odpoczynku i relaksie. Świetnym sposobem na pozbycie się napięcia jest wysiłek fizyczny. Gdy solidnie się zmęczymy, zdenerwowanie samo „puści". Sprawdzi się też relaksująca kąpiel albo długi spacer. Nic nie działa tak dobrze na skołatane nerwy, jak chwila spędzona na łonie przyrody. Warto też opanować kilka prostych ćwiczeń oddechowych i relaksacyjnych.
- Można je wykonać nawet w trakcie ważnego egzaminu. Wystarczy zamknąć oczy i wraz z wdechem wyobrażać sobie, że fala odpływa, a z wydechem, że fala przypływa. Zaledwie 30 - 60 sekund odpoczynku pozwoli nam wyrównać oddech - tłumaczy Joanna Gutral.Nad stresem mo
żna nauczyć się panować. Trzeba tylko zrozumieć, co konkretnie go wywołuje. Jeżeli, przykładowo, silnym przeżyciem są publiczne wystąpienia, można je przećwiczyć przed rodziną czy przyjaciółmi. Potem dużo łatwiej jest stanąć przed dużym audytorium.
Oprac. EJB
Przełom nr 18 (1343) 9.5.2018