Trzebinia
W nocy spłonął kolejny samochód przy ul. Grunwaldzkiej
Policja ustala przyczyny pożaru auta, stojącego na prywatnej posesji w Trzebini. Kilka dni wcześniej, przy tej samej ulicy, spaliły się inne pojazdy.
Fiat stilo był zaparkowany poza garażem, ale na prywatnym, ogrodzonym terenie. Zaczął się palić po godz. 1 w nocy. Gdy strażacy dotarli na miejsce, cały płonął.
- W pożarze nikt nie odniósł obrażeń. Policja ustala jego przyczyny - mówi Piotr Bębenek z komendy powiatowej PSP w Chrzanowie.
Przypomnijmy, w miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę, zapaliło się BMW, stojące na niestrzeżonym parkingu przy ul. Grunwaldzkiej. Ogień był na tyle duży, że zaczęło się palić także stojące obok Seicento. Nad ranem w ogniu stanął zaparkowany przy ul. Miłej skuter.
Komentarze
5 komentarzy
Ludzie, jak w każdej populacji na tyle tysięcy strażaków znajdzie się jakiś odszczepieniec. Ktoś ma w głowie coś niedobrego, albo głupio bawi się jakiś szczeniak
Orzesz,jebłem :-) Ale oczywiście większość strażaków to super solidni ludzie(zawodowi i czasami z osp) , szacun.
no nie każdy bo są też alkoholicy i patologia
Nie każdy strażak to podpalacz!!!!
Coś mi w środku mówi, że to strażak, były strażak. Nie może chłopina spać i pali a później patrzy na swoje dzieło, psychol. Jak to dobrze, że ja mam tylko rower i swoje zdrowe nogi!