Pierwszy zakaz ruchu dla pojazdów ciężarowych stoi już na wysokości skrzyżowania przy dworcu PKP...

Znak zakazu wjazdu pojazdami ciężarowymi stoi dopiero przed samym wiaduktem, wiec nie za bardzo jest za co dać mandat..

Komunikacji miejskiej i służb ratowniczych nie dotyczy , to jakby ktoś się czepiał:-)

No i się wyjaśniło... Ja tam nie jeżdże to nie wiem jakie są znaki.

Tam jest ruch dopuszczony do 3,5 tony, więc o to biega a nie wysokość mostu .Mandat ma murowany.

a wcześniej nie ma tam znaku o zakazie wjazdu dla pojazdów o masie przekraczającej 3,5 tony ?

@marcinek180 - ale on nie wjechał ;) bo zakaz jest na/pod mostem a on zablokował skrzyżownie przed mostem ;)

@DuszeKPL mandat się należy za wykroczenie jakim jest wjazd pod zakaz a nie za ewentualne zniszczenia spowodowane tym, że wjechał tam gdzie miał zakaz.

"tysiu" - nie wjechał pod zakaz, zakaz jest dopiero na moście - po wjeździe pod most dopiero mógłby dostać mandat (oczywiście jeśli uszkodziłby elementy konstrukcji mostu / lub inne elementy będące zamontowane do jego sklepienia - np. lampy wentylatory jak to ma miejsce na innych mostach/tunelach) - po za tym polskie prawo drogowe przewiduje że, wysokość na znaku musi być podana z obciętą wysokością o 0.5 m ! czyli mając wiadukt 3.5 rzeczywiście jego wysokość w najniższym miejscu powinna wynosić 4 m, powinna... bo przy remontach nawierzchni często zapomina się o modyfikacji znaku albo o utrzymaniu odpowiedniej grubości asfaltu...

Dlaczego tak sądzisz? Skoro była policja, to nie wyobrażam sobie, żeby nie dostał.

Czy kierujący samochodem ciężarowym dostał mandat za wjazd pod zakaz? Pewnie nie...

Może być też wstrzymał, przyblokował...

Zastopował?