Koronawirus
Koniec noszenia przyłbic i szalików zamiast maseczek? To możliwe
Obowiązujące rozporządzenie mówi, że usta i nos mogą być zasłonięte przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego.
Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz wyjaśnia, że obowiązek zasłaniania ust i nosa pojawił się w kwietniu, kiedy na rynku brakowało specjalistycznych maseczek. Dlatego resort dopuścił wówczas możliwość zasłaniania nosa i ust szalikiem czy np. przyłbicą. Natomiast dzisiaj dostępność maseczek jest dużo większa. A jak podkreśla resort, maseczki lepiej chronią przed zakażeniem koronawirusem.
Jeśli ministerstwo zdecyduje się na zmianę przepisów, za używanie zamiast maseczek chust i szalików będzie groził mandat.
Obecnie mamy obowiązek zasłaniania nosa i ust:
- w autobusie, tramwaju, pociągu, samolocie
- w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej np. na poczcie, w urzędzie
- w sklepach, galeriach handlowych, aptekach, na targu, w kinie, teatrze, w przychodni, salonie kosmetycznym czy salonie masażu
- w kościele, w budynku użyteczności publicznej przeznaczonym na potrzeby kultu religijnego oraz na cmentarzu
- w przestrzeni publicznej, w tym także na wolnym powietrzu, na ulicy, na spacerze
- na uczelni
- w miejscu pracy przy obsłudze klienta.
- całościowe zaburzenia rozwoju
- zaburzenia psychiczne
- niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim
- trudności w samodzielnym odkryciu lub zakryciu ust lub nosa.
Komentarze
13 komentarzy
Niektórym widać nawet gdyby ktoś rozkazał szczekać i aportować, to i tak by nie zauważyli, że to ściema. Byle ten ktoś miał tytuł ministra, albo co najmniej eksperta, których ostatnio mamy prawdziwy wysyp.
@raptor; miłość, miłość w Zakopanem pozarażała barany i mamy skutek 12146 przypadków zakażenia.
Do domu na imprezę można zaprosić 5 osób tak, że poniższe komentarze denne, ani dowcipne, ani ciekawe.
@profik Racja. Obowiązek noszenia maseczki w samochodzie, jeśli jedziemy z osobą, z którą nie mieszkamy - zniesiono. Pozostałe nakazy obowiązują.
"= w samochodzie, jeśli jedziemy z osobą, z którą nie mieszkamy" - nieprawda, ten obowiązek został zniesiony dawno .. https://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/ciekawostki/4710697,Czy-maseczka-w-samochodzie-jest-obowiazkowa-Kolejna-zmiana.html #filipowicz - popraw tą bzdurę.. usuń ten wpis..
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Ciekawe czy jakiś pajac poszedłby na ochotnika jako królik doświadczalny na kwarantannę, gdzie przebywają zakażeni koroną.
Ty niepajacuj. Gdyby maseczka pomagała w takim stopniu w jakim to przedstawiaja media, to byśmy już dawno byli po pandemii. Jeżeli za 2 dni w zakopcu nie nastapi armagedon to będzie to też dowód że jej brak nie powoduje większego problemu. Zresztą słyszałem o dużej ilości przypadków gdzie w jednym domu jedni mieli inni nie COVID. Na pewno w domu każdy nosi maseczke :-D Każdy kraj ma włase prawo i to co dozwolone w jednym nie musi być dozwolone w drugim. Nie każdy kraj ma konstytucje, a to już spora różnica.
Przestańcie pajacować, gdyby to było tylko w Polsce, można by się z wami pajace zgodzić, jest to jedyny sposób walki z wirusem na całym świecie, który zapobiega masowym zakażeniom aby ''służba zdrowia'' wydoliła z nagłą ilością zakażeń. A jak to jest w innych krajach Europy? https://bezprawnik.pl/kary-za-brak-maseczki-w-europie/,na jakiej podstawie prawnej te kraje karzą za brak maseczek?
W lecie wszyscy będziemy wyglądać jak psy, gdy się ściągnie maskę. Ta nie działa a przyłbice działają? Rotfl. Zgadzam się z raptorem i przy okazji aż mnie ciekawość zżera który dziad ma firmę z maseczkami. Zakaszleć nie można bo covid. Co miesiąc jestem na onkologii i mnie krew zalewa jak się ludzi którzy umierają wrzuca do "powikłań" pocoidovych, grypa też zabijała. Sprzedawajcie się dalej, róbcie centralny port lotniczy co jest łąką ale już ma 280 pracowników na kwotę 30 mln. Babcia ukradnie batonik czy bułkę to do kryminału, 1 sasin się śmieje, inny to 0. Ludzie co z Wami? Zarabiacie 1800 zł, brutto pod 3000, ale "dajom" a tamci kradli. Ale Ci "żondzom" od 5 lat, prezyden to w ogóle narciarz i długopis, reszta nadrabia, nie macie jaj? To nie atak na "polszę i prawdziwych polaków", goebells też tak mówił. Chcecie "za***lać za miskę ryżu to powodzenia, ja się wypisuję.
przepis nie ma podstawy prawnej, nie ma obowiazku noszenia masek.
Niestety maseczki trzeba nosić od Listopada, a przynajmniej takie slyszałem tylko opinie. Ciekawi mnie tylko kto ze znajomych ministra, premiera czy kogoś związanego z PIS ma na zbyciu dużo maseczek, że nagle po roku im przeszkadzają inne rzeczy. Ten cały wirus to jedna wielka porażka ... grypa która ma wiekszy zasięg. Już czytałem artykuły które podważają zasadność testów i ich wyniki. Zaraz się okaże, że połowa miała zwykłą grype, a druga połowa co innego. A przez całe zamieszanie zmarli ludzie którzy "nie mieli nic wspólnego z COVID". Zresztą jak byłem u lekarki z problemem kaszlu który nie przeszedł do końca, to byłą gadka, że jakbym przyszedł od razu to by mnie wysłałą na testy od razu. Bo przecież nie istnieje dziś żadna inna choroba niż COVID. A już całkowity kabaret to czekanie 2 tygodnie na pobranie krwi do badań "podstawowych" :D. 2 Tygodnie czekania na lekarke, 2 tygodnie czekanie na badania, później pewnie znów 2 tygodnie na lekarke..... Mamy 1,5 miesiąca ze zwykłym kaszlem :D Aż się boje gdyby mi faktycznie coś było.
Maseczki nie trzeba wogóle nosić,bo ten nakaz jest bezprawny i pokrzywiona gęba w żydowskich okularkach dobrze o tym wie.