ptaszek- za bardzo idealizujesz wszystko.Wybory do rady powiatu są polityczne.Tu bardziej nasuwa się pytanie, czy Uryga będzie lepszym starostą od Szczęśniaka.Jedni mówią, ten to dopiero jest karierowicz, drudzy mówią ten zrobi porządek w powiecie.Nasz zainteresowany nie sam się wybierał do rady nadzorczej , na v-ce wójta a do rady powiatu miał drugi wynik w okręgu/ p. Skowronek miał jeszcze sporo więcej i można powiedzieć stracone głosy /A czy kto słyszał co w poprzedniej kadencji indywidualnie zrobił dla nas radny Maj, Kopeć czy Kurzański.Nie jestem za totalnym hejtowaniem kogoś.Nie wiem czy to wynika z poczucia niskiej wartości , czy z czstej zazdrości ?.A co do szkoły w Rozkochowie, to uważam, że dużo rada gminy czyniła i dużo kasy poszło na utrzymanie i ratowanie szkoły.Niestety są jakieś granice- bo szkoła jest dla dzieci, a nie dla nauczycieli.Trudne i niepopularne decyzje też trzeba podejmować.Gdyby z uposażenia v- ce wójta można było utrzymać szkołę- ale to już pytanie do wójta i do rodziców bo nie wszyscy chcą takiej szkoły.Czasami trzeba popatrzeć na sprawy z innej strony, a nie tylko obserwatora.Życzę sukcesów w wyborach.

Napisany przez Jmbw, 04.03.2019 09:44