Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Ja znam taką historię – Jesień 1912 r. zbrodniarz komunistyczny o pseudonimie „Stalin” (miał ich kilka) udaje się do Krakowa na spotkanie z Leninem. Przyjeżdża do Sosnowca, przechodzi przez „zieloną” granicę (różne zabory) i w Trzebini czeka na pociąg do Krakowa. Zamawia zupę pomidorową, kelner ociąga się z podaniem, przynosi tuż przed wjazdem pociągu! Stalin bierze talerz z zupą i rzuca nim o ziemię, wyzywa kelnera po rosyjsku, biegnie do pociągu! Skarży się Leninowi na Polaków! Ten go poucza – nie mów do nich po rosyjsku! W 1948 roku na spotkaniu z polskimi komunistami w Moskwie, nawalony Stalin opowiadał tą swoją „przygodę” oraz te z Zagłębia! Takie są historyczne zapiski! Wiadomo też, że wydał w ręce carskiej bezpieki wielu bolszewickich działaczy, nieprzychylnych mu! ZARAZA!!!

Napisany przez Jan Nawak, 13.01.2021 06:39

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 44.198.169.83 / ec2-44-198-169-83.compute-1.amazonaws.com
claudebot